Asseco Poland: Finał przejęcia w USA zbliża się dużymi krokami

Asseco Poland chce do 15 września sfinalizować transakcję zakupu akcji amerykańskiej spółki technologicznej notowanej na Nasdaq.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

- Planowaliśmy domknąć umowę w poniedziałek, ale na przeszkodzie stanęły pewne kwestie techniczne. Jestem jednak dobrej myśli. Mam nadzieję, że niedługo porozumienie zostanie parafowane - mówi Adam Góral, prezes rzeszowskiej firmy.

Nie zdradza nazwy firmy, którą na celownik wzięło Asseco Poland. – Podmiot jest nieco mniejszy od nas, ale jego zakup i tak oznacza skokowy rozwój grupy. Ponadto przejmując go, zdobywamy doświadczenie i wiedzę, jak poruszać się po rynku amerykańskim, co jest dla nas bardzo cenne – uzasadnia Góral. Przyznaje, że partnerzy nie byli zainteresowani rozliczeniem transakcji akcjami Asseco Poland (firma ma 5,43 mln własnych papierów wartych około 300 mln zł). Dlatego polska spółka musi wyłożyć gotówkę. Na koniec czerwca miała na kontach 510 mln zł.

Góral zapewnia, że aby sfinansować zakup za oceanem, Asseco Poland nie będzie musiało sięgać po finansowanie zewnętrzne. Nie ujawnia jednak, jaka część gotówki wypłynie ze spółki. Informatyczna grupa nie musi się martwić o niedobory w kasie, bo cały czas generuje dużo gotówki z działalności operacyjnej (tylko w I półroczu było to 214 mln zł).

Portfel zamówień na ten rok również wygląda całkiem przyzwoicie, co sugeruje, że i II półrocze powinno być dla grupy udane. Na poziomie skonsolidowanym Asseco Poland ma w portfelu zamówienia za 2,54 mld zł, z czego 1,73 mld zł to kontrakty na dostawę oprogramowania i usług własnych. Obie kwoty uwzględniają projekty zrealizowane w I półroczu. - W tym okresie zeszłego roku obie wartości były na niewiele niższym poziomie - mówi Góral.

Zapowiada, że jeśli przejęcie w USA nie dojdzie do skutku, co jego zdaniem jest mało prawdopodobne, Asseco Poland nie zrezygnuje z wejścia na ten rynek. - Będziemy dalej szukać dużych firm do przejęcia za oceanem - mówi. Równolegle grupa nie odpuszcza mniejszych akwizycji. - Rozmawiamy z firmami z Portugalii, Hiszpanii, Szwajcarii i Skandynawii - wylicza prezes. - Znowu interesujemy się też rynkiem rosyjskim - dodaje.

Dariusz Wolak

Wybrane dla Ciebie
To koniec znanej księgarni w Poznaniu. Wyprawili stypę
To koniec znanej księgarni w Poznaniu. Wyprawili stypę
Ile kosztuje węgiel? Oto ceny w skupach przed szczytem sezonu
Ile kosztuje węgiel? Oto ceny w skupach przed szczytem sezonu
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Fabryka "polskiej whisky" szuka inwestora. Jest warta 106 mln zł
Fabryka "polskiej whisky" szuka inwestora. Jest warta 106 mln zł
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut