Atak podaży z rejonu: 2229 – 2235 pkt
Otwarcie kontraktów wypadło wczoraj aż 24 punkty powyżej swojej ceny odniesienia, plasując się jednocześnie blisko znanej nam już strefy cenowej: 2229 – 2235 pkt.
12.02.2010 08:11
Otwarcie kontraktów wypadło wczoraj aż 24 punkty powyżej swojej ceny odniesienia, plasując się jednocześnie blisko znanej nam już strefy cenowej: 2229 – 2235 pkt.
Jak pamiętamy kupującym udało się w środę przedrzeć ponad ten zakres. Ostatecznie jednak zamknięcie FW20H10 wypadło na poziomie: 2203 pkt, zatem przedpołudniowy atak byków okazał się jedynie chwilowym incydentem. Wczoraj dla odmiany, pomimo silnego otwarcia, bykom w ogóle nie udało się pokonać sprzedających w rejonie 2229 – 2235 pkt.
Ewidentna słabość popytu, z jaką mieliśmy rano do czynienia, sprowokowała wreszcie podaż do zainicjowania odważnego ataku. W konsekwencji kontrakty weszły w silną fazę ruchu spadkowego i nawet w miarę stabilna sytuacja na rynkach europejskich nie była w stanie dopomóc bykom w powstrzymaniu coraz mocniej rozpędzających się niedźwiedzi.
Dopiero w rejonie wsparcia: 2168 – 2175 pkt (podobnie zresztą jak w miniony poniedziałek) popyt wybudził się z letargu i w mgnieniu oka zdołał wykreować silny ruch kontrujący. Kontrakty błyskawicznie odbiły się zatem od wskazanej strefy i bardzo szybko znalazły się z powrotem w rejonie 2200 pkt.
Ostatecznie jednak zamknięcie marcowej serii kontraktów wypadło na poziomie: 2186 pkt. Stanowiło to spadek wartości FW20H10 w stosunku do środowej ceny odniesienia wynoszący: 0.77%.
Od początku tygodnia byki mają ewidentny problem ze sforsowaniem strefy oporu: 2229 – 2235 pkt. (przypomnę, że miedzy innymi koncentruje się tutaj zniesienie 18.6% całego impulsu spadkowego i dodatkowo przebiegają dwie median line). Taka sytuacja świadczy niewątpliwe o słabości rynku, i co się z tym wiąże, niemożności wygenerowanie trwałego i stabilnego ruchu odreagowującego. Wizualnym odzwierciedleniem tej słabość jest także kolor pojawiających się obecnie świec na wykresie. Od poniedziałku bowiem „obowiązuje” tutaj wyłącznie kolor czarny (w minionym tygodniu zresztą również ani razu nie pojawił się na wykresie biały korpus).
Kontrakty „respektują” jednak wsparcie Fibonacciego przebiegające w zakresie: 2168 – 2175 pkt (również wzmocnione występującymi tutaj liniami Pitchforka). Już dwukrotnie bowiem właśnie z tego rejonu cenowego została „wyprowadzona” dynamiczna kontra, oddalająca jednocześnie perspektywę przełamania wskazanej zapory cenowej. Czy jednak na pewno bykom uda się wybronić w tej chwili to istotne wsparcie?
Osobiście nie mam takiej pewności, gdyż styl, w jakim kupujący próbują ostatnio walczyć ze swoim przeciwnikiem rzeczywiście nie wzbudza zaufania. Na wykresie formuje się jednak coraz wyraźniej struktura pięciofalowa (elliottowska), zatem ten element może wskazywać na fakt wyczerpywania się na rynku presji podażowej. Istnieje tym samym niewielka szansa, że dojdzie jedynie do niewielkiego naruszenia strefy: 2168 – 2175 pkt (bądź przedział zostanie wybroniony), poczym byki ponownie spróbują, z nieco większą wiarą w możliwość osiągnięcia sukcesu, przejąć kontrolę na parkiecie. Są to jednak bardzo płonne nadzieje i osobiście naruszenie strefy: 2168 – 2175 pkt (jeśli doszłoby do takiej sytuacji) potraktowałbym jako zapowiedź kolejnego uderzenia podaży. W tym kontekście ważną rolę może odegrać następny zakres wsparcia Fibonacciego: 2128 – 2135 pkt, gdzie z całą pewnością należałoby ponownie oczekiwać zdecydowanie większej presji ze strony kupujących. Trzeba jednak nadmienić, że podwójny test strefy: 2168 – 2175 pkt
– z jakim wczoraj mieliśmy do czynienia – może stać się elementem, który (w perspektywie krótkoterminowej) zachęci jednak popyt do podjęcia nieco bardziej ofensywnych działań rynkowych. Do tej kwestii odniosę się jednak szerzej (z uwzględnieniem również istotnych przedziałów intradayowych) w swoim pierwszym komentarzu online. W opracowaniu wspomnę także o potencjalnych strukturach cenowych, jakie mogą obecnie uformować się na wykresie kontraktów w skali minutowej.
Paweł Danielewicz
Analityk Techniczny
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |