Banki tną oprocentowanie

Banki nadal obniżają oprocentowanie depozytów, mimo że w ostatnim czasie Rada Polityki Pieniężnej nie zdecydowała się na kolejną obniżkę stóp procentowych.

Banki tną oprocentowanie
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

12.05.2009 | aktual.: 12.05.2009 07:57

_ W ciągu miesiąca aż 15 banków zmieniło swoją ofertę depozytową na niekorzyść klienta. To niemal 45 proc. instytucji uwzględnianych w naszym comiesięcznym zestawieniu _ - wylicza Mateusz Ostrowski, analityk Open Finance.

Na pewno nie należy wybierać banków, które oferują mniej niż 4,5 proc., bo zyski zeżre inflacja i podatek. Na szczęście nadal jest kilka instytucji finansowych w tym SKOK-i, w których na depozytach można zarobić, choć już nie tyle co na początku roku.

_ Najwięcej zmian w ofercie dokonał Pekao SA. Ściął oprocentowanie podstawowych lokat, czyli 3-, 6-, 12- i 24-miesięcznych, mimo że stawki tych depozytów były i tak bardzo niskie _ - mówi Mateusz Ostrowski. Obecnie Pekao SA płaci za depozyt roczny 2,7 proc. A to oznacza, że klient poniesie realną stratę. Inflacja w kwietniu wyniosła 3,9 proc. Od zysku z depozytów należy zapłacić jeszcze 19 proc. podatku Belki.

Na obniżki oprocentowania lokat zdecydowały się również: Nordea Bank, Lukas Bank i ING BSK. Każdy z nich, obniżając stawki standardowych lokat, zmienił również ofertę lokat, zakładanych za pośrednictwem internetu. Obniżek nie ustrzegły się także BGŻ, Meritum Bank, Toyota Bank i Polbank EFG.

_ Jedynym bankiem, który poszedł całkowicie pod prąd, jest Citi Handlowy. Ten lekko podwyższył oprocentowanie wszystkich swoich lokat, zarówno standardowych, jak i zakładanych przez internet _- mówi Michał Sadrak, analityk Open Finance. _ Pojedynczych podwyżek można doszukać się w Nordea Banku i DB PBC. W pierwszym zmiany te są wyłącznie kosmetyczne i bardziej należy je traktować jako "zasłonę" przy obniżce wszystkich innych lokat (6-miesięcznej, rocznej i dwuletniej). Drugi zaproponował kwartalną lokatę na 6 proc. w skali roku, ale jest to tylko promocja, która potrwa do połowy maja _ - przestrzega analityk.

Każdy bank chce pozyskiwać nowych klientów. Chwytają się więc sztuczek, które mają im to ułatwić. Euro Bank np. dołączył do grona instytucji, które wypłacają odsetki od lokat z góry.

Inny wabik na klientów wprowadził BZ WBK, który postanowił wykorzystać niepewność na rynku pracy. Propozycja banku - Lokata Antykryzysowa - jest standardowym depozytem rozszerzonym o ubezpieczenie od ryzyka utraty pracy. Rzeczywiste oprocentowanie tego produktu niczym się nie wyróżnia, a wysokość ewentualnego odszkodowania jest ograniczona do 2 tys. zł przy lokacie 20 tys. zł. Dla mniejszych kwot jest oczywiście niższa. Drugim produktem, który promuje BZ WBK w reklamie z aktorem Dannym DeVito, jest kwartalna lokata powiązana z loterią. Do wygrania są netbooki oraz milion złotych.

W loterię z klientami bawi się również BGŻ. Do wygrania są sztabki złota lub złote łańcuszki. ING BSK znalazł zaś sposób na zwiększenie sprzedaży produktów. Proponuje 5 proc. w skali roku na kwartalnej lokacie, jednak pod warunkiem, że klient otworzy też w banku Otwarte Konto Oszczędnościowe.

Wszystkie te przypadki pokazują, że banki przestały, tak jak to było jeszcze na początku roku, walczyć o klienta wysokością oprocentowania. Próbują za to zmniejszyć koszty pozyskiwania depozytów, zachęcając klientów do skorzystania z innych produktów.

Nadal jednak jest na rynku kilka lokat dających zysk ponad inflację.
_ W czołówce naszego majowego rankingu jest AIG Bank. Oferuje najlepsze depozyty kwartalne i półroczne. Płaci za nie odpowiednio 6,5 i 7 proc. w skali roku. Aby tyle otrzymać, wystarczy złożyć w banku 5 tys. zł _- mówi Mateusz Ostrowski. _ Najwyżej oprocentowany roczny depozyt w wysokości 5 tys. zł proponuje Lukas Bank. To polisa lokacyjna ze stawką 6,8 proc. _

Jeśli klient dysponuje wyższą kwotą, np. 20 tys. zł, warto zastanowić się nad wyborem Noble Banku. Daje 7,2 proc. Wśród dwuletnich lokat, zarówno na 5, jak i 20 tys. zł, najlepiej wypada Noble Bank z lokatą Rewolwer, przynoszącą 7 proc. w skali roku.

Najwyższe oprocentowanie lokat można znaleźć w Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo-Kredytowych - tak wynika z informacji zamieszczonych na stronach Kasy Krajowej. W SKOK im. F. Stefczyka oprocentowanie depozytów nadal przekracza 7 proc. Jednak to oferta dla osób, które już są członkami kas. Nowi klienci muszą bowiem zapłacić wpisowe, wykupić udział, wnieść wkład członkowski. W sumie mogą one wynieść nawet ponad 100 zł. Kwota ta pomniejszy wartość składanego depozytu.

Beata Tomaszkiewicz
POLSKA Dziennik Zachodni

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)