Banknot 50 zł wart 30 tys. zł. Patrz na serię
Na rynku widać wzrost liczby aukcji, a oferowane na nich towary stają się coraz bardziej atrakcyjne. To zapowiedź grudniowego szczytu, kiedy obroty osiągają najwyższe wartości. Przeszukaj dobrze szuflady i piwnicę. Może okazać, że cenne banknoty i przedmioty masz w swoim domu. Jak ten o nominale 50 zł z bardzo rzadką serią - informuje "Rzeczpospolita".
Banknot o nominale 50 zł z rzadką serią "YA" jest niezwykle cenny
Szczególnie zauważalny jest wzrost sprzedaży na rynku numizmatów. Aktualnie trwa wielodniowa aukcja Gabinetu Numizmatycznego Damiana Marciniaka, na której wystawiono ponad 6 tysięcy obiektów. Sprzedaż na aukcjach tego typu zwykle wynosi około 96 procent, a do udziału w nich rejestruje się około 3 tysiące klientów. Jest to kolejny dowód na masowość rynku monet i banknotów - czytamy w dzienniku.
Obecnie na rynku numizmatów panuje hossa na numizmaty z okresu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Co jest obecnie najbardziej wartościowe?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Połączyli trzy strychy w kamienicy na Saskiej Kępie. Na 100 m kw. powstała unikatowa przestrzeń
Szczególnie cenne są wybrane banknoty obiegowe. Na przykład popularny banknot o nominale 50 zł, emitowany od 1994 roku, ma cenę wywoławczą 10 tys. zł. Kolekcjonerzy przewidują, że prawdopodobnie osiągnie cenę około 30 tys. zł. Porównywalny banknot sprzedano niedawno za 27 tys. zł - informuje "Rzeczpospolita".
Banknot jest cenny, bo ma wyjątkowo rzadką serię "YA". Do tej pory ujawniły się tylko trzy banknoty z taką serią. Warto pamiętać, że przed sprzedażą monet nie powinniśmy ich czyścić. Moneta bez patyny traci swoją handlową wartość. Podobnie, banknotów nie powinniśmy prasować. Lepiej pozwolić antykwariuszowi samemu ocenić, czy banknot wymaga profesjonalnej konserwacji - informuje dziennik.
Cenna figurka z lat 60. XX wieku
Dyżym wydarzeniem na rynku sztuki będzie aukcja polskiego designu, która odbędzie się 12 października w Desie Unicum. Na aukcji wystawiono 170 obiektów, z których wiele ma szacunkową wycenę 5-7 tys. zł.
Jak informuje dziennik, na aukcji wyróżnia się "Sikorka" z lat 60. XX wieku, która ma szacunkową wycenę 9-12 tys. złotych. Figurka została zaprojektowana przez Mieczysława Naruszewicza i wyprodukowana w Zakładach Porcelitu Stołowego w Tułowicach. W październiku 2021 roku tę figurkę wylicytowano w Desie Unicum za 14 tys. zł.
19 października Desa Unicum zorganizuje aukcję malarstwa. Hitem oferty jest obraz Jana Gotarda pt. "Znachorka". Na aukcji będą licytowane także interesujące obrazy Bolesława Cybisa. Najdroższym obiektem na aukcji będzie "Akt leżący, Kiki de Montparnasse", namalowany w 1927 roku przez Mojżesza Kislinga. Obraz ma szacunkową wycenę 2-3 mln. zł.
