Batman i Homer Simpson na monetach? Też chciałbyś mieć te dzieła sztuki w portfelu
Cent wart 200 dolarów
Shaun Hughes, 53-letni grawer z Essex, tworzy niezwykłą sztukę. Zamienia zwykłe monety w prawdziwe arcydzieła.
Z dobrze znanych z portfeli podobizn prezydentów i królowych tworzy kultowe postaci ze świata popkultury. W ten sposób Thomasa Jeffersona potrafi zmienić się w Batmana, Jerzy Waszyngton może otrzymać twarz Homera Simpsona, a Abraham Lincoln bywa przyłapany... na toalecie.
Tak zdobione monety osiągają zawrotne ceny. Wygrawerowana jednocentówka może być warta nawet 200 dol. Wszak to prawdziwe dzieła sztuki. Zobaczcie sami.
Bolesław Śmiały w nowej odsłonie
Tu na zdjęciu moneta o nominale 50 zł, która w obiegu była w latach 80. ubiegłego wieku. Artysta przerobił wizerunek Bolesława II Śmiałego.
Jubiler, który graweruje monety
Z czasem zrozumiał, że jakości i precyzji, jaką zapewnia ręczne grawerowanie, nie da żadna maszyna. Tak rozpoczął przygodę z rękodziełem, a naukę rozpoczął od grawerowania monet.
Stara technika
Jak tłumaczy WP Shaun Hughes, jest to najlepszy sposób nauki dla wszystkich tych, którzy dopiero próbują swoich sił w grawerowaniu. Minimalne nakłady na surowiec, ograniczające się do równowartości monety, pozwalają na dowolną liczbę wprawek.
Grawery nie tylko na pięciocentówkach
Hobo nickels początkowo tworzone były na amerykańskich pięciocentówkach. Jednak z czasem tego typu grawery zaczęły pojawiać się na monetach najróżniejszych walut na całym świecie.
Tysiące godzin pracy
Nauka tak precyzyjnego grawerowania to tysiące godzin spędzonych nad monetami. Osiągnięcie obecnego poziomu mistrzostwa zajęło Shaunowi Hughesowi ok. 5 lat.
Tysiące wygrawerowanych monet
Początkowo stworzenie takiego dzieła sztuki na monecie zajmowało Shaunowi Hughesowi od trzech do dziesięciu dni. Wszystko zależało od stopnia skomplikowania wzoru.
W ciągu pięciu lat grawer stworzył w ten sposób prawie tysiąc monet.
Niezły biznes
Coś, co było na początku hobby, obecnie można nazwać już nieźle prosperującym biznesem. Shaun Hughes sprzedaje swoje monety w serwisach aukcyjnych, a także tworzy specjalne egzemplarze na zamówienie.
Kosztowne numizmaty
Ceny? Za aktualnie wystawione na aukcjach w serwisie eBay monety trzeba zapłacić od 65 dol. do nawet 250 dol.
Wszystko zależy od wzoru, stopnia jego skomplikowania, jak i od unikalności danej monety, czyli tego ile sztuk powstało z danym zdobieniem.
Arcydzieło
Ten eksponat powstał na historycznej, brytyjskiej monecie - pół koronie - i ze względów sentymentalnych nigdy nie trafił do sprzedaży.
- Ta moneta jest tym, co chciałem osiągnąć, gdy zaczynałem grawerowanie - opowiada nam Shaun Huge, pytany o swój ulubiony wzór.
Niech moc będzie z tobą
Shaun Huges graweruje również serie monet na specjalne okazje. Jedną z nich był niedawny dzień "Gwiezdnych Wojen", przypadający na 4 maja.
Takie święto zainspirowało Huges'a do stworzenia kolekcji monet z wizerunkami Dartha Vadera, Storm Trooperów i innych postaci z kultowego filmu.
Popkulturowe inspiracje
Nie tylko "Gwiezdne Wojny" pojawiły się na monetach Huges'a. Artysta inspiracje czerpie z różnych źródeł.
Prezydent na toalecie
Na jednej z monet pojawił się prezydent Abraham Lincoln. Nie jest to nowa postać na monetach, ale Shaun Hughes na jednocentówce z 1963 r. uwiecznił prezydenta USA w sytuacji, w której nigdzie indziej nie został uwieczniony. Na toalecie.
Kazimierz Wielki pod dłutem
Inną polską monetą, którą na warsztat wziął Shaun Hughes jest obiegowa dziesięciozłotówka z czasów PRL-u z wizerunkiem króla Kazimierza Wielkiego wyemitowana przez NBP dla upamiętnienia 600. rocznicy założenia Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Uczyć innych
Shaun Hughes stworzył imponującą kolekcję grawerowanych monet. Teraz postanowił podzielić się swoim doświadczeniem z początkującymi grawerami i w sieci publikuje filmy instruktażowe.
Na zdjęciu ćwierćdolarówka, na której Prince zastąpił Jerzego Waszyngtona.