Benzyna za 4,99 zł/l. Jak to możliwe? Analityk wyjaśnia
Sieć stacji paliw Avia zorganizowała promocję, dzięki której w wybranych placówkach można było zatankować benzynę za niespełna 5 zł za litr. - To opłacalna marketingowo akcja - wskazuje Jakub Bogucki z serwisu e-petrol. Ekspert zauważył też, że marża stacji na paliwach jest obecnie "bardzo dobra".
20.09.2024 13:39
W czwartek 19 września należąca do firmy Unimot sieć stacji Avia zorganizowała promocję dla posiadaczy programu lojalnościowego. W godzinach 16.00-18.00 klienci sieci mogli zaopatrzyć się w benzynę bezołowiową 95 za 4,99 zł. Akcja przeprowadzana była tylko na dwóch stacjach - Avia Łódź Strykowska i Avia Łódź Rzgowska. Taka sama promocja dotyczyła oleju napędowego.
Firma Unimot przypomniała przy okazji, że wcześniej podobne promocje Avia organizowała w Lublinie i Poznaniu. – Tym razem przygotowaliśmy limitowaną ofertę skierowaną do mieszkańców Łodzi – mówił cytowany w komunikacie Michał Hojowski, wiceprezes zarządu Unimot S.A.
Czy na benzynie za 5 zł można zarobić?
Jakub Bogucki, analityk rynku paliw z serwisu e-petrol wskazuje w rozmowie z redakcją WP Finanse, że promocja miała bardzo ograniczony zasięg i czas trwania. Podobne akcje od czasu do czasu organizują także inne sieci stacji paliw.
Przed wakacjami na duże przeceny zdecydowała się sieć Circle K we Wrocławiu. Skrzyżowania były wtedy zablokowane w odległości kilkuset metrów. To opłacalna marketingowo akcja - wskazuje ekspert.
Jakub Bogucki dodaje, że stacje paliw dawno nie miały tak wysokich marż na paliwach, jak obecnie. W przypadku Pb95 wynosi ona około 45 groszy na litrze.
Analityk przypomina także, że nie wszystkie sieci paliw zarabiają na wysokich marżach. Niektóre sieci zarabiają na dużym obrocie. - Jeżeli klient kupi przy okazji wizyty na stacji gazetę lub hot doga marża się "zaokrągla", co dla stacji jest bardzo opłacalne - wylicza Bogucki.
Sekret stacji przy marketach
Przykładem, w którym kwestię marży traktuje się drugoplanowo, są stacje paliw zlokalizowane przez supermarketach Auchan. Na początku września gdy na stacji BP Pb95 kosztowała 6,45 zł za litr, a diesel (ON) - 6,43 zł/l, na stacji Auchan można było zatankować je odpowiednio za 5,97 zł i 5,95 zł za litr - pisał money.pl.
Dlaczego jednak takie stacja paliw sprzedają benzynę i diesla w regularnych cenach dużo poniżej cen, które można znaleźć np. na Orlenie? I to mimo że Auchan kupuje paliwo w rafinerii Orlenu?
"Zwykle jest tak, że takie przydyskontowe stacje paliw nakładają minimalną, kilkugroszową marżę detaliczną. Bo z ich punktu widzenia ważne jest, aby klient przyjechał do sklepu i przy okazji zatankował auto. Stacje, które żyją ze sprzedaży paliw, funkcjonują w inny sposób" - mówił money.pl Dawid Czopek, ekspert rynku paliw.