Trwa ładowanie...
firma
04-03-2009 07:15

Bez rządowej interwencji trudno o rozwiązanie

Wszystko wskazuje na to, że starania firm z toksycznymi opcjami: negocjacje
z bankami czy procesy cywilne, nie wystarczą. Konieczna może być ustawowa interwencja.

Bez rządowej interwencji trudno o rozwiązanieŹródło: Jupiterimages
d3udldx
d3udldx

Wszystko wskazuje na to, że starania firm z toksycznymi opcjami: negocjacje z bankami czy procesy cywilne, nie wystarczą. Konieczna może być ustawowa interwencja.

Powstają zresztą kolejne pomysły, jak pomóc przedsiębiorcom.

Wczoraj PiS złożył w Sejmie projekt ustawy, który ma umożliwić przedsiębiorcom zmianę wysokości długu z opcji oraz zawieszenie egzekucji długów z takich kontraktów na udrożnionej w tym celu ścieżce sądowej. Z kolei PSL proponuje szybkie wdrożenie dyrektywy MiFID, która określa standardy działania w szczególności banków, nakazując im ostrzeganie klientów przed ryzykiem.

Trójstronny stół

Z kolei Adam Szejnfeld, wiceminister gospodarki, zaproponował wczoraj na zakończenie konferencji “Problem opcji walutowych - propozycje konstruktywnych rozwiązań” w Krajowej Izbie Gospodarczej trójstronny stół: poszkodowanych firm, banków i przedstawicieli ministra gospodarki, który zająłby się szukaniem wyjścia z problemu opcji.

Minister podzielił poszkodowane firmy na trzy grupy: te, które działały na granicy ryzyka (by nie powiedzieć: uprawiały hazard, gdy np. w kilku bankach “zabezpieczały” te same transakcje); te, które miały umowy ramowe na bezpieczne (“waniliowe”) opcje, w ramach których handlowano jednak niebezpiecznymi; wreszcie średnich i małych przedsiębiorców, którzy wobec banków byli, gdy chodzi o doświadczenie w handlu opcjami, na straconej pozycji.

d3udldx

_ Jeśli mówić o jakieś generalnej pomocy, to może ona dotyczyć tych dwóch ostatnich grup _ - powiedział min. Szejnfeld.

Konkretniej, jako elementy rządowej pomocy, wskazał: doradztwo prawne oraz pomoc w negocjacjach zarówno dla przedsiębiorców, jak i dla banków; szybkie uchwalenie ustawy o pozwach zbiorowych; wreszcie szybkie wdrożenie dyrektywy MiFID (którą prezydent skierował do Trybunału Konstytucyjnego).

Mleko się rozlało

Sam minister przyznał jednak, że opóźnienie z dyrektywą nie miało istotnego wpływu na opcyjny proceder, gdyż nikomu nie mogła ona zabronić zawierania takich umów.

Z kolei mec. Marek Furtek, który omawiał problem opcji z prawnego punktu widzenia, dodał, że i tak banki miały pół roku na dostosowanie swych procedur do tych unijnych standardów, więc wymogi dyrektywy zaczęłyby wiązać je dopiero w połowie 2009 r. Zdaniem mecenasa Furtka cywilistyczna droga wzruszania opcji, choć może pomóc w indywidualnych sprawach, nie rozwiązuje problemu, który wymaga programu na wzór walki z bezrobociem.

d3udldx

Na dzisiaj nie ma jednak nawet diagnozy sytuacji. Nie wiadomo, ile firm ma problemy i na jaką skalę. Najczęściej pada kwota 15 mld zł.

Według dr. Andrzeja Stopczyńskiego, dyrektora Pionu Nadzoru Bankowego Komisji Nadzoru Finansowego, wciąż 80 proc. firm wychodzi na swoje w kontraktach opcyjnych, gdyż straty na opcjach rekompensują sobie wzrostem kursu w eksporcie. Radził on ostrożność w tych niebezpiecznych kontraktach, na co jest jednak raczej za późno, ale też zamykanie zwłaszcza tych niebezpiecznych opcji. Oczywiście decyzja należy do firm i banków.

Zdaniem Krzysztofa Pietraszkiewicza, prezesa Związku Banków Polskich, najlepszą drogą wychodzenia z impasu są negocjacje: obie strony są bowiem przedsiębiorcami.

d3udldx

Z wypowiedzi przedsiębiorców wynika zaś, że czekali i czekają na ustawową interwencję, a także zbicie kursu euro.

Pomysły na opcje

  • Polskie Stronnictwo Ludowe: Szybka ustawa wdrażająca dyrektywę MiFID, która określa standardy działania instytucji finansowych, a co ważniejsze - banków, nakazując im ostrzeganie klientów przed grożącym ryzykiem przy kupnie instrumentów finansowych, w tym opcji. Nie pomoże ona jednak zbytnio firmom, gdyż nie może działać wstecz. W pierwszym zamierzeniu wicepremiera Pawlaka była mowa o unieważnieniu umów opcji zawartych z naruszeniem wymagań dyrektywy.
  • Prawo i Sprawiedliwość Ustawa, która ma umożliwić przedsiębiorcom zmianę wysokości długu z opcji oraz zawieszenie egzekucji wynikającej z takiej umowy na drodze sądowej. M.in. przez obniżenie opłat sądowych ma ułatwić przedsiębiorcom rozpoczęcie procesu, zanim przyjdzie komornik. Projekt nie ingeruje w umowy opcji i nie powoduje ich unieważnienia.

Marek Domagalski
rzeczpospolita

d3udldx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3udldx