"Bezpłatna edukacja". Matka pokazała paragon za podręczniki
Komplet podręczników do szkoły średniej potrafi kosztować ok. 1 tys. złotych. "Jak to się ma do 300 plus na wyprawkę?" - pytają oburzeni rodzice i publikują w sieci zdjęcia paragonów.
08.09.2019 | aktual.: 08.09.2019 10:08
"Dobra zmiana po reformie edukacji. Nie narzekajcie, macie 500+, 300+ i najlepszy z najlepszych rządów" - pisze mama licealisty i publikuje w mediach społecznościowych zdjęcie paragonu.
924 złote. Na liście zakupów, poza jedną okładką na zeszyt, same podręczniki. Informatyka, zakres podstawowy - 54 złote, WOS - 47 złotych, podręcznik do chemii - 53 złote, do tego zbiór zadań - 44 złote.
Pod opublikowanym zdjęciem szybko pojawiły się komentarze innych rodziców. Okazuje się, że 1 tys. złotych na komplet podręczników to standard.
Obejrzyj: PKP podsumowuje inwestycje. Dworce, tabor, intermodal i linie
"Każda książka kosztuje ponad 40 zł" - pisze matka licealisty. "U mnie Ponad 1000 x 2 dzieci" - dodaje druga.
"Brakuje mi 5 książek (w tym 2 do języków), a już zapłaciłam 740 zł" - informuje kolejna kobieta, jej syn jest uczniem pierwszej klasy liceum.
Rodzice żalą się na to, że dodatek na szkolną wyprawkę, czyli rządowe "300 +" nie wystarcza im nawet na 1/3 kompletu podręczników.
"300 zł nie wystarczyło nawet na 2 książki. Jedna książka do programowania kosztuje ok. 160 zł, a potrzebuje ich 3. O innych przedmiotach nie wspomnę - pisze matka ucznia pierwszej klasy technikum.
Konieczność kupna komplety nowych podręczników może być dla rodziców uczniów szkół średnich szokiem. Tym większym, że od kilku lat w szkołach podstawowych obowiązują bezpłatne podręczniki, raz na 3 lata kupowane z rządowej dotacji.
Przed niedawną reformą dotacje na podręczniki dostawały szkoły podstawowe i gimnazja. Po reformie, na bezpłatne książki mogą liczyć podstawówki. Uczniowie szkół średnich muszą za podręczniki płacić sami. Jak widać, niemało.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl