Zwlekanie z wypłatą
Kłopoty bezrobotnego wcale nie muszą się skończyć wraz ze znalezieniem zajęcia. Pół biedy, jeśli pracodawca zwleka, ale w końcu z opóźnieniem płaci, choć to również jest żerowanie na ludzkiej biedzie i desperacji. Gorzej, gdy w ogóle nie wypłaca pensji. Wciąż zdarzają się takie przypadki - pracodawca ociąga się z podpisaniem jakiejkolwiek umowy, wymiguje się, uspokaja, a później mówi wprost, że nie zapłaci. Jeśli brak pisemnej umowy, sprawę trudno udowodnić nieuczciwemu szefowi. Dlatego warto zasięgnąć o nim informacji zawczasu, poszperać w Internecie, popytać znajomych. A także sprawdzić, czy nie figuruje w rejestrze dłużników i jak funkcjonuje jego firma.