Białystok/ Budżet miasta na 2017 r. ma być "proinwestycyjny"
"Proinwestycyjny" i "prorozwojowy" ma być budżet miasta Białegostoku na 2017 r. Wydatki po raz pierwszy w historii miasta przekroczą 2 mld zł - poinformował we wtorek prezydent Tadeusz Truskolaski, prezentując projekt budżetu.
15.11.2016 14:15
Dochody ogółem mają wynieść prawie 1,9 mld zł, wydatki 2 mln 55 mln zł, planowany deficyt to 165,6 mln zł (tzw. stary wskaźnik zadłużenia miasta ma wynieść 39,48 proc. przy dopuszczalnych 60 proc.) - mówił prezydent Truskolaski. Według niego będzie to jeden z niższych wskaźników zadłużenia spośród miast zrzeszonych w Unii Metropolii Polskich. Z UE na inwestycje, głównie drogowe, miasto chce pozyskać 310 mln zł.
Zadłużenie miasta na koniec 2016 r. będzie wynosiło 580 mln zł i zmniejszyło się z ponad siedmiuset mln - poinformowała skarbnik miasta Stanisława Kozłowska. Dodała, że od 2014 r. miasto nie zaciągnęło żadnego kredytu.
"Wchodzimy trochę na nowe tory, przyspieszamy" - mówił we wtorek dziennikarzom prezydent Truskolaski. Przypomniał, że przez ostatnie dwa lata w mieście było mniej inwestycji, bo były kończone rozpoczęte wcześniej, kończyły się też fundusze unijne z poprzedniej perspektywy finansowej, ale teraz zaczynają się nowe inwestycje, są na nie rozpisane przetargi, co świadczy o tym, że budżet na 2017 r. będzie "prorozwojowy, proinwestycyjny, odważny, z wieloma wyzwaniami".
Z uwagi na rekordowe wydatki inwestycyjne i ogólne, prezydent nazwał również budżet 2017 r. budżetem "dziesięciolecia". Wartość inwestycji ma przekroczyć 500 mln zł, z czego 416 mln zł będzie wydane na drogi. Łącznie zaplanowano 161 różnych inwestycji.
Największymi inwestycjami będą projekty drogowe. Jak poinformowała skarbnik Stanisława Kozłowska, chodzi głównie o budowę tzw. Trasy Niepodległości (170 mln zł), przebudowę ulicy Ciołkowskiego (57 mln zł). Pozostałe zadania dotyczą ul. Tysiąclecia Państwa Polskiego (29 mln zł), 18 mln zł ma być przeznaczone na rozbudowę infrastruktury ulic Branickiego i Mickiewicza, 18,8 mln zł na ul. Klepacką, a połączenie dróg z trasą S8 przy wylocie na Warszawę ma kosztować 7 mln zł. Skarbnik dodała, że na część tych inwestycji są już podpisane umowy na dotacje głównie z programu Polska Wschodnia, projekty muszą być gotowe do 2018 r.
Samodzielną większość w Radzie Miasta Białegostoku ma PiS, który jest w opozycji do prezydenta. Podobnie jak przy uchwalaniu budżetu na 2016 r. także przy budżecie na 2017 r. prezydent spodziewa się szeregu poprawek do budżetu, które złożą radni.
"One muszą się mieścić w ramach tych kwot, które już się tutaj znajdują. Nie przewiduję zmian wysokości deficytu, w związku z tym kwoty nie ulegną zmianie, natomiast może ulec zmianie przeznaczenie niektórych pozycji" - dodał prezydent Truskolaski. Zaznaczył, że radni mogą obniżyć deficyt, ale nie mogą go zwiększyć.
Pierwsze czytanie projektu budżetu zaplanowano na sesji 12 grudnia.