Błasiak: Chylę czoła przed kilkoma pomysłami obecnego rządu

Wojciech Błasiak uważa, że program 500 plus "pobudził popyt wewnętrzny, co gospodarczo jest niedoceniane, ale skutki ekonomiczne są tutaj bardzo duże". Dodał też, że to "pobudza wytwórczość krajową", co jest bardzo ważne dla polskiej gospodarki, bo ludzie "kupują produkty podstawowe, wytwarzane w naszym kraju".

"Bardzo dobrze oceniam program Mieszkanie plus. Równoważy on dominację sektora bankowego, a przecież koszty bankowe mieszkalnictwa są potężne dla ludzi" - dodał.

Błasiak podkreślił, że "kolejny pozytywny ruch tego rządu, to wprowadzenie od 1 stycznia 2017 roku zmian w rozliczeniach cen transferowych". Ekonomista przypomniał, że "według wyliczeń agencji zajmującej się nielegalnymi przepływami, z Polski w 2013 roku zostało wyprowadzono 56 mld złotych". Błasiak tłumaczy, że działo się to tak, że "spółki matki z zagranicy manipulowały cenami transferowymi ze spółkami córkami w Polsce. W ten sposób unikano płacenia w Polsce podatków CIT i VAT".

"Oczekiwałem od tego rządu więcej" - dodał ekspert. "Nie mam pretensji, że rząd robi coś źle, mam pretensje, że nie działa wystarczająco dobrze" - zaznaczył.

"Pod względem gospodarczym rząd trochę polepsza sytuację Polaków, ale nie wprowadza dużych zmian. Jestem w rozkroku, bo oczekiwałem od rządu, że pójdzie sprawdzoną, węgierską drogą" - podsumował Błasiak.