Braster zakłada, że ok. 70% przychodów będzie osiągał w ramach abonamentów

"Chcemy zastosować model abonamentowy, czyli przychody będą pochodzić z usług, a nie sprzedaży urządzenia. Będzie to usługa telemedyczna, co jest największym 'plusem' spółki. Liczymy na 70% udziału abonamentu w sprzedaży" - powiedział Halicki podczas konferencji prasowej.

Wyjaśnił, że spółka spodziewa się, że większość kobiet kupi 2-letni abonament podstawowy (basic). Dzięki usłudze telemedycznej otrzymają interpretację badania przeprowadzonego samodzielnie.

"Model dystrybucji będzie następujący: w Polsce będziemy sprzedawać samodzielnie przez dział handlowy, na świecie - gdzie ma być większość sprzedaży - będziemy pozyskiwali partnerów. Produkt będzie oferowany bezpośrednio do kobiet, a nie do gabinetów" - powiedział prezes.

W Polsce urządzenie Braster Tester będzie dostępne m.in. w aptekach i sieciach drogeryjnych.

Urządzenie ma zostać zaoferowane w II poł. 2016 r. w Polsce, w 2017 r. - w Niemczech i w Wielkiej Brytanii, w 2018 r. - w innych krajach UE i w USA, a w 2019 - w innych krajach na świecie.

"Grupa potencjalnych klientek to 130 mln kobiet na świecie i 4 mln w Polsce. Nawet niewielki procent chętnych do zakupu w tej grupie zapewni powodzenie komercyjne" - podsumował prezes.

Braster opublikował dziś prospekt emisyjny. Pierwotna oferta publiczna akcji spółki rozpocznie się w środę, 6 maja, od zapisów dla inwestorów indywidualnych i budowy księgi popytu wśród inwestorów instytucjonalnych. Cena maksymalna akcji została ustalona na 19 zł. Spółka zamierza pozyskać z emisji do 2,6 mln akcji serii F, po odliczeniu kosztów emisji - 38,4 mln zł.

Braster, jako jedyna firma na świecie, posiada sprawdzoną technologię produkcji matryc ciekłokrystalicznych, w oparciu o którą opracowała prototyp urządzenia Braster Tester - innowacyjnego medycznego testera termograficznego służącego do wczesnego wykrywania patologii piersi, w szczególności raka piersi. Spółka jest notowana na NewConnect od grudnia 2012 r.

(ISBnews)