Zasiłki dla imigrantów
Brytyjczyków, denerwuje nie tylko sam fakt przyjazdu imigrantów do ich kraju oraz podbieranie przez nich pracy "prawdziwym" obywatelom, ale również to, że część przyjezdnych żyje na koszt państwa. Wyspiarze chcą, aby imigranci byli objęci restrykcjami co do zasiłków, w Brukseli natomiast uznaje się to za dyskryminację.
Kwestiom imigracyjnym nie pomogło nawet wynegocjowane przez rząd Camerona nowe porozumienie wprowadzające okresy przejściowe ograniczające nowo przybyłym migrantom z państw UE dostęp do świadczeń socjalnych przez okres pierwszych czterech lat.