Brown zabiega o petrodolary dla MFW
Premier Wielkiej Brytanii podróżuje po krajach Zatoki Perskiej gdzie zabiega o zwiększenie wpłat bogatych krajów arabskich do Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Gordon Brown przebywa obecnie w Katarze.
03.11.2008 | aktual.: 03.11.2008 09:32
Król Arabii Saudyjskiej Abdullah, po trzygodzinnych rozmowach z Brownem, zgodził się zwiększyć składkę swojego kraju dla Funduszu. Nie wiadomo jednak o ile, kwota zostanie ujawniona dopiero w połowie listopada podczas szczytu gospodarczego w Waszyngtonie.
Szef brytyjskiego rządu podkreśla, że trzeba wprowadzić międzynarodowe zmiany. A to oznacza, jego zdaniem, wzmocnienie możliwości Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Brytyjski premier podkreśla, że trzeba zaangażować do działań w ramach Funduszu takie kraje jak Chiny i państwa arabskie.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy ocenia, że rodziny królewskie rejonu Zatoki Perskiej dysponują majątkiem rzędu 2-3 trylionów dolarów. Gordon Brown ostrzega jednak, że nie można ich traktować jak "dojne krowy", bowiem kraje te mają ambitne programy rozwoju infrastruktury i szkolnictwa.