CBOS: spadło zaufanie Polaków do dziennikarzy
W ciągu ostatnich lat spadło zaufanie Polaków do dziennikarzy. Gorzej też
oceniania jest ich uczciwość i wiarygodność. Wzrosło przekonanie, że dziennikarze za wszelką cenę
szukają sensacji, a nie dążą do ujawnienia prawdy
10.12.2012 | aktual.: 16.06.2014 14:12
W ciągu ostatnich lat spadło zaufanie Polaków do dziennikarzy. Gorzej też oceniania jest ich uczciwość i wiarygodność. Wzrosło przekonanie, że dziennikarze za wszelką cenę szukają sensacji, a nie dążą do ujawnienia prawdy - wynika z sondażu CBOS.
W ciągu ostatnich 10 lat opinie o pracy dziennikarzy pogorszyły się. Wzrosło przekonanie o ich stronniczości (z 34 do 46 proc.) i nieobiektywności (z 42 do 50 proc.). Znacząco zmalał też odsetek przekonanych o ich uczciwości (z 62 do 52 proc.) oraz wiarygodności (z 59 do 48 proc.). Ubyło respondentów uważających, że dziennikarze dążą do ujawnienia prawdy (z 37 do 28 proc.), a przybyło przekonanych, że szukają sensacji za wszelką cenę (z 49 do 58 proc.).
CBOS poprosił też ankietowanych, by na siedmiostopniowej skali określili swoje zaufanie do polskich dziennikarzy. Średnia wartość na tak skonstruowanej skali wynosi "4" i mniej więcej na tym poziomie lokuje się obecnie zaufanie do przedstawicieli tego zawodu (4,02). Jest ono znacząco niższe niż w latach 2003 (4,67) i 2006 (4,87).
Bezstronni i obiektywni?
Wśród najważniejszych cech, które powinny charakteryzować dziennikarza, respondenci najczęściej wskazali na bezstronność i obiektywizm (59 proc.). Kolejne były: dobra znajomość omawianych spraw (36 proc.) oraz poczucie odpowiedzialności za słowo (30 proc.). Nieco rzadziej wymieniane było nieuleganie naciskom, sugestiom i próbom przekupstwa (27 proc.), szacunek dla innych ludzi i ich prywatności (27 proc.) oraz odwaga w podejmowaniu trudnych i ryzykownych tematów (25 proc.). Mniej więcej co piąty ankietowany wskazał na dociekliwość i wytrwałość w zdobywaniu informacji (21 proc.), takt i uprzejmość (19 proc.), opanowanie i nieuleganie emocjom (18 proc.) oraz umiejętność jasnego i poprawnego formułowania myśli (16 proc.).
W porównaniu z wynikami sprzed dziesięciu lat na znaczeniu straciło nieuleganie naciskom, sugestiom i próbom przekupstwa (odsetek wskazań zmalał z 36 do 27 proc.) oraz poczucie odpowiedzialności za słowo (z 38 do 30 proc.). Znaczenie i częstość wskazywania pozostałych cech nie uległa większym zmianom.
Dociekliwi i nierzetelni
CBOS zapytał też Polaków, jak postrzegają dziennikarzy pod względem wybranych cech. Z deklaracji badanych wynika, że najmocniejszą cechą przedstawicieli tego zawodu jest dociekliwość - tę cechę u większości dziennikarzy dostrzega dwie trzecie badanych (66 proc.). Przeciwnego zdania jest co piąty (19 proc.) i twierdzi, że jedynie ślizgają się po powierzchni problemu.
Dziennikarze są też pozytywnie oceniani w zakresie przygotowania do poruszanych tematów - w tym przypadku opinie korzystne zdecydowanie przeważają nad negatywnymi (57 proc. wobec 23 proc.). Mniej więcej co drugi ankietowany jest zdania, że dziennikarze są uczciwi (52 proc.) i wiarygodni (48 proc.), natomiast mniej więcej co czwarty zarzuca im brak uczciwości (23 proc.) oraz brak wiarygodności (27 proc.).
Bezstronność i obiektywizm - najbardziej pożądane, zdaniem badanych, cechy dziennikarzy - nie są oceniane najlepiej. Prawie połowa Polaków (46 proc.) uważa, że dziennikarze są stronniczy i kierują się swoimi sympatiami politycznymi (50 proc.). Jedynie co trzeci sądzi, że są bezstronni (34 proc.), obiektywni i nie wyjawiają swoich preferencji politycznych (34 proc.).
Taka sama praca jak każda inna?
Ponad połowa (52 proc.) Polaków uważa, że praca dziennikarza jest taką samą, jak każda inna. Zdanie, że wykonywanie tego zawodu wiąże się z pełnieniem pewnego rodzaju służby społecznej, podziela 43 proc. ankietowanych.
Na poglądy w tej sprawie wpływa wykształcenie badanych - im jest ono wyższe, tym częściej pracę dziennikarza traktują oni jako służbę społeczną. Wśród absolwentów wyższych uczelni opinia ta przeważa (56 proc.) nad przekonaniem, że jest to taki sam sposób na zarabianie pieniędzy jak każdy inny (44 proc.).
Traktowaniu pracy dziennikarskiej w kategoriach misji i posłannictwa społecznego sprzyja też czytanie gazet codziennych. CBOS zauważa, że także badani czerpiący informacje o kraju i świecie przede wszystkim z internetu - którzy, jak można przypuszczać, częściej są odbiorcami dziennikarstwa obywatelskiego - bardziej skłonni są postrzegać dziennikarstwo jako służbę społeczną.
Nie dbają o interes społeczny?
Na pytanie, kto w większym stopniu dba o interes społeczny - dziennikarze czy politycy, większość ankietowanych (52 proc.) odpowiedziała, że ani jedni, ani drudzy. Mniej więcej co trzeci badany (35 proc.) większą dbałość o interes społeczny przypisuje dziennikarzom, zaś politykom - zaledwie co dwudziesty (5 proc.).
Badanie CBOS przeprowadził w dniach 4-10 października br. na liczącej 1007 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
(AS)