CD Projekt: Doszlifowanie 'Wiedźmina 3' pomoże w jak najlepszym przyjęciu tytułu

"Chcemy rozminować opinie, że gry nie ma. Do końca roku będzie zamknięta według harmonogramu. Jest jednak sporo drobnych błędów ponieważ gra jest ogromna - to jedyny powód przełożenia. Nie zakładaliśmy, że będzie aż tak duża. Dopiero po złożeniu wszystkich elementów okazało się, że jest większa niż dwie pierwsze części razem wzięte. Przypominam, że gra jest otwarta i nieliniowa. My się dopiero uczymy w nią grać i musimy wyłapać drobiazgi. Wiemy, co z tym zrobić, tylko trzeba to zrobić. Nie chcemy, żeby pojawiła się z błędami, które będą psuć rozgrywkę" - powiedział Kiciński na spotkaniu z dziennikarzami.

Zaznaczył, że tytuł będzie gotowy od razu na 3 platformy (PC, Xbox i PS)
. Z kolei wymagania sprzętowe pojawią się "na dniach" i firma chce, żeby były jak najbardziej precyzyjne. Według słów prezesa, przesunięcie zwiększy koszty produkcji o "małe kilka milionów złotych" i głównie będą to pensje.

"Od strony biznesowej nie ma to znaczenia, walczymy, żeby zarobić bardzo dużo, a osiągniemy to wtedy, gdy sprzedamy naprawdę dużą liczbę kopii. Robimy wszystko, aby gra się dobrze przyjęła, co przełoży się na jej monetyzowanie przez lata" - dodał szef CD Projekt.

Wskazał na przykład pierwszej części "Wiedźmina", która pozostaje "produktem komercyjnym przez wiele lat" i tego samego oczekuje od W3.

"Nasi dystrybutorzy są przyzwyczajeni do takich sytuacji. Kontrakty nas zabezpieczają przed ryzykiem w tym względzie. Ich reakcje były neutralne bądź pozytywne, gdyż dobrze rozumieją, że dopracowana gra przyniesie większe pieniądze. Gracze chociażby na IGN przyjęli naszą decyzję również wyrozumiale. Tym bardziej, że rynek obawia się niedopracowanych gier na 'next gen'" - zaznaczył Kiciński.

Dodał, że spółce sprzyjać będzie "łatwiejszy" od świąteczno-noworocznego termin startu kampanii marketingowej i rosnący trend cyfrowej dystrybucji na konsolach, która na PC jest już niemal standardem.

"Ogłosiliśmy pierwotną datę premiery bardzo wcześnie i teraz ponosimy tego konsekwencje. Gra jest przełomowa i wytyczamy nowe ścieżki. Chcemy się podpisać pod tą grą, musi przynosić graczom fun" - podsumował prezes CD Projekt.

Dla kolejnego tytułu studia - "Cyberpunk 2077" - przełożenie premiery "Wiedźmina 3" oznacza, że jego debiut przesuwa się poza 2015 rok, zwłaszcza, że CD Projekt chce wprowadzić w tym czasie "inne rzeczy" związane z monetyzowaniem "Wiedźmina".

Spółka poinformowała wczoraj, że jej zarząd zdecydował o przesunięciu ustalonej wcześniej daty ogólnoświatowej premiery gry "Wiedźmin 3: Dziki Gon" / "The Witcher 3: Wild Hunt" na 19 maja 2015 r. z 24 lutego 2015 r.

Na początku września br. Kiciński informował, że CD Projekt sprzedał łącznie ponad 8 mln sztuk gier z serii "Wiedźmin" (pierwszej i drugiej części tytułu).

W skład Grupy CD Projekt wchodzą: CD Projekt RED - deweloper gier wideo z gatunku RPG, GOG - globalna platforma cyfrowej dystrybucji gier oraz CDP.pl - cyfrowy dystrybutor gier wideo (m. in.: Blizzard, Sega) oraz filmów (m. in.: Disney, Discovery) w Polsce.

(ISBnews)