Bieda w Chinach
W Chinach wywóz śmieci nie jest tak zorganizowany jak w Polsce. Nie wykonują go publiczne lub prywatne firmy oczyszczania. Tylko na nowych osiedlach odpadki usuwają śmieciarki. To niewiele w skali całego kraju. Dlatego realny wywóz oraz rzeczywistą selekcję śmieci przeprowadzają osoby ubogie, które z tego uczyniły swoją profesję.
Podobnie jest w przypadku sprzętu AGD. Prawdziwą żyłą złotą są też plastikowe butelki, kartony oraz styropian. Dziennie na jednym z tych towarów zbieracz może zarobić nawet 50 juanów (ok. 25 zł), co jak na warunki chińskie jest majątkiem.
Na zdjęciu: Recykling starych telewizorów na jednym z osiedli w Pekinie