Cena emisyjna akcji serii L Banku Millennium została ustalona na 2,9 zł (opis2)

13.01. Warszawa (PAP) - Bank Millennium z emisji 363.935.33 akcji serii L chce pozyskać 1 mld zł brutto. Zdecydowana większość środków przeznaczona ma być na wsparcie rozwoju akcji kredytowej banku - poinformował w środę bank.

Bank podał, że siedem praw poboru uprawniać będzie do objęcia trzech akcji Serii L.

Zapisy w wykonaniu prawa poboru oraz zapisów dodatkowych odbędą się do 20 do 28 stycznia 2010 roku. Dzień prawa poboru ustalono na 19 stycznia, a przydział akcji nastąpić ma 8 lutego.

Bank podał, że zdecydowana większość wpływów przeznaczona ma być na wsparcie rozwoju akcji kredytowej, z czego około 75 proc. trafić ma na rozwój portfela kredytów korporacyjnych, a około 25 proc. kredytów detalicznych.

"Taki podział jest zgodny ze strategią Grupy zakładającą znaczący wzrost jej udziału w rynku kredytów korporacyjnych, włącznie z wyższymi udziałami w leasingu i faktoringu w zakresie nowej produkcji oraz utrzymania udziału w nowych kredytach hipotecznych, zgodnie z aktualnym udziałem w rynku" - napisano w upublicznionym w środę prospekcie emisyjnym.

Grupa planuje także przeznaczyć pozostałą część wpływów z oferty na wsparcie planu inwestycyjnego na lata 2010-2012, w szczególności na zakup oprogramowania i inne inwestycje związane z jej platformą informatyczną, a także ulepszeniem infrastruktury zabezpieczeń.

"Jeżeli Bank pozyska niewystarczającą kwotę wpływów netto z Oferty, projekty zostaną zrealizowane przy wykorzystaniu w niezbędnym zakresie sfinansowania dłużnego lub przyszłych zatrzymanych zysków" - napisano w komunikacie.

Bank podał w prospekcie, że nie planuje wypłacić dywidendy za 2009 rok.

"Biorąc pod uwagę wyniki za pierwsze dziewięć miesięcy 2009 r., Bank nie przewiduje wypłaty dywidendy w 2010 r., tzn. za rok obrotowy zakończony 31 grudnia 2009 r." - napisano w komunikacie.

"2,9 zł oznacza 30 proc. dyskonto w stosunku do teoretycznej ceny po odłączeniu prawa poboru. Uważamy, że lepsze warunki rynkowe niż te które były przy emisji PKO BP uprawniały, by to dyskonto było lekko mniejsze. Uważamy, że jest ono racjonalne na obecną sytuację i uwzględnia obecne warunki rynkowe" - powiedział w środę na konferencji Bogusław Kott, prezes banku.

"Potrzebujemy tego kapitalu dla rozwoju zrównoważonego, potrzebujemy go na wsparcie kredytowania dla przedsiębiorstw. Jako bank uniwersalny musimy zwiększyć udział tych kredytów w naszym bilansie. Będziemy się koncentrowali na segmencie małych i średnich przedsiębiorstw" - dodał.

Prezes poinformował, że bank prowadzi rozmowy z instytucjmi finansowymi w sprawie zapewnienia finansowania. Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju w listopadzie 2009 roku udzielił bankowi średnioterminowej pożyczki walutowej o wartości 100 mln euro.

"Prowadzimy rozmowy z innymi instytucjami finansowymi i myślę, że w bieżącym roku (...) będą zawierane kolejne umowy. Odpowiednie umowy będziemy podpisywać, gdy będzie to miało głębokie uzasadnienie ekonomiczne" - powiedział Kott.

Po III kwartałach 2009 roku bank miał 65,9 mln zł straty netto.

"Bank przewiduje, że w 2010 r. pojawią się oznaki silniejszego i bardziej zrównoważonego wzrostu, zarówno w obszarze detalicznym,jak i korporacyjnym. Wzrost działalności bankowej połączony z nieznacznym wzrostem kosztów i zachowawczym podejściem do ryzyka będzie sprzyjać oczekiwaniom Banku, co do poprawy rentowności, z jednoczesnym utrzymaniem ścisłej dyscypliny w zarządzaniu kapitałem i płynnością" - napisano w prospekcie.(PAP)

seb/ pif/ gor/