Ceny mięsa w górę. Będą spore podwyżki w ciągu najbliższych miesięcy
Już w sierpniu możemy spodziewać się kilkuprocentowych podwyżek cen wieprzowiny, drobiu, a w raz z nim - także jaj. Przyczynami są problemy z afrykańskim pomorem świń i rosnący popyt w Chinach.
Do końca czerwca wieprzowina w skupie podrożeje o 4,2 proc. względem cen z kwietnia, a do końca sierpnia - nawet o 6,7 proc. - prognozują analitycy, przepytani przez "Rzeczpospolitą".
Wszystko przez szalejący w Chinach i w całym regionie Azji ASF. W Państwie Środka liczba trzody chlewnej ma spaść przez to w tym roku aż o 13 proc. względem roku poprzedniego. Na wyższe ceny wpływa także rosnący popyt na to mięso w Państwie Środka. W efekcie ceny skupu są tam niemal najwyższe w historii.
Ponieważ Chiny odpowiadają niemal za połowę światowej produkcji wieprzowiny, sytuacja w tym kraju rzutuje też na rynki w innych państwach. I tak w Polsce mięso również ma zdrożeć.
I to nie tylko czerwone, bo podwyżki wieprzowiny pociągną za sobą wzrosty cen drobiu. Według analityków, przepytanych przez "Rz", nawet o 4,8 proc. na koniec sierpnia względem cen z kwietnia. To zaś wpłynie na wzrost cen jaj - nawet o 6,4 proc.
Jak pisaliśmy, trudna sytuacja na rynku odbiła się na działalności Zakładów Mięsnych Henryk Kania. Ograniczenie produkcji związane jest m.in. z ograniczonym dostępem spółki do kapitału obrotowego, co wywołane zostało w szczególności znaczącymi wzrostami cen surowca w pierwszym kwartale 2019 r. - informuje spółka. Te poszły w górę o 30 proc.
"Wskutek ograniczenia możliwości zakupu surowca, spowolniony został obrót należności i obniżone zapasy gotówki oraz dostęp do finansowania potrzeb zakupowych spółki" - wyjaśnia spółka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
