Ceny w Biedronce. Zdenerwowani klienci wysyłają nam paragony. Sieć odpowiada: wszystkim się zajmiemy

Sieci Biedronka grozi wielomiliardowa kara od UOKiK-u. Wszystko przez to, że ceny na półkach często się różnią od tych, które klient widzi na paragonach. Zauważyli to też czytelnicy, którzy wysyłają nam mnóstwo zdjęć "wadliwych" paragonów. Co na to Biedronka? Zapewnia WP, że każda sprawa zostanie rozwiązana.

Kasy w Biedronce często "nie uznają" promocji - donoszą nasi czytelnicy. I wysyłają nam na potwierdzenie paragony
Źródło zdjęć: © Forum | Forum,dziejesie
Mateusz Madejski

"Wczoraj zostałem oszukany w sklepie Biedronka. Cena promocyjna przy zakupie czterech jogurtów marki miała zostać zmniejszona o połowę. Przy kasie okazało się jednak, że takiej promocji wcale nie ma" - pisze nam na dziejesie.wp.pl czytelnik z Wrocławia.

"Na palecie ze zniczami wisiała duża kartka z ceną za każdą sztukę. Przy zakupie dwóch zniczy miała być cena 7,99 zł za sztukę. W kasie została naliczona inna cena - 12,99 zł za sztukę" - pisze z kolei do nas mieszkaniec Raciborza.

"Upatrzyłem sobie whisky Golden Loch za 29,99 zł. Przy kasie dałem stuzłotowy banknot. Pani wydala resztę. To było... 40 zł" - to już sytuacja z Nowego Stawu w województwie pomorskim.

Jak smakują i ile kosztują batoniki od fit trenerki? Sprawdziliśmy. Obejrzyj wideo:

Podobnych wiadomości dostaliśmy przez ostatnie klika dni co najmniej kilkadziesiąt. Do wysyłania paragonów i informacji o nieprawidłowościach w Biedronce wzywa zresztą również UOKiK. Urząd wszczął już zresztą postępowanie, które może się skończyć dla firmy Jeronimo Martins Polska gigantyczną karą. To może być nawet 5 mld zł.

Co na to właściciel sieci - firma Jeronimo Martins Polska? Zapewnia, że o żadnych oszustwach nie może być mowy.

- Biorąc pod uwagę skalę działania naszej sieci – ponad 2900 sklepów, 67 tys. pracowników obsługujących 4 mln klientów dziennie i 1,3 mld transakcji rocznie – może się zdarzyć, że wskutek ludzkiego błędu brakuje ceny lub nie zostanie ona na czas zmieniona - mówi nam biuro prasowe sieci Biedronka.

Obraz
© zdjęcie Użytkownika dziejesie.wp.pl | dziejesie.wp.pl

Ta pizza miała kosztować 6,69 zł, jeśli się kupi dwie sztuki. "Kupiłem dwie, obie kosztowały 11,99 zł" - pisze nam czytelnik

"Będziemy reagować"

Sieć zapewnia, że na błędy zawsze szybko stara się reagować. - W przypadku różnicy ceny towaru między salą sprzedaży a systemem kasowym, klientowi zawsze przysługuje prawo jego nabycia po cenie niższej bądź też zwrotu nadpłaconej kwoty - zapewnia biuro prasowe firmy JMP.

Nasi czytelnicy mówią nam, że często informacje o różnicach w cenach zgłaszają kierownictwu sklepów. Nie zawsze jednak spotyka się to odpowiednią z reakcją. "Po zwróceniu uwagi pani kierowniczce, ta poinformowała mnie, że mogę jedynie zwrócić zakupione znicze, co też uczyniłem" - pisze nam jeden z czytelników. Zdarzało się jednak, że takie sprawy w ogóle miały nie być rozpatrywane.

Co na to JMP? W takiej sytuacji zachęca do kontaktu z biurem obsługi klienta. Jak zapewnia biuro prasowe, pracownicy są dostępni pod adresem mailowym bok@biedronka.eu. Dostaliśmy zapewnienie, że każda sprawa różnicy cenowej będzie rozpatrzona.

A jak firma odnosi się do zarzutów UOKiK-u? - Jesteśmy w trakcie kompleksowej analizy pisma z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - odpowiada ostrożnie biuro prasowe firmy.

- Chcielibyśmy podkreślić, że od ponad dwóch dekad robimy wszystko, aby dostarczać naszym klientom najwyższą jakość w najlepszej cenie. Klienci doceniają to, darząc nas zaufaniem podczas codziennych zakupów - dodaje również sieć Biedronka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Wreszcie kupimy go w Polsce. Kultowy napój z Niemiec
Wreszcie kupimy go w Polsce. Kultowy napój z Niemiec
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
Kiedy przejść na emeryturę? Różnica nawet o 2 tys. zł
Kiedy przejść na emeryturę? Różnica nawet o 2 tys. zł
Udaje hydraulika i "kontroluje" mieszkańców. Urząd ostrzega
Udaje hydraulika i "kontroluje" mieszkańców. Urząd ostrzega
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯