Ceny za ten produkt odleciały. Zbliżają się do psychologicznej bariery

Ceny masła w sierpniu i wrześniu wzrosły o ponad 10 proc., a 200-gramowa kostka kosztuje już ponad 7 zł. Zdaniem eksperta powodem są problemy z dystrybucją odtłuszczonego mleka w proszku oraz niska produkcja mleka w Nowej Zelandii. Czy czeka nas przebicie bariery 10 zł?

Niepokojące wzrost cen masła
Niepokojące wzrost cen masła
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Kamionka/REPORTER
oprac. KRWL

21.10.2024 | aktual.: 21.10.2024 06:56

W sierpniu i wrześniu ceny masła wzrosły o ponad 10 proc., co sprawiło, że po raz pierwszy od stycznia 2023 r. 200-gramowa kostka kosztowała średnio ponad 7 zł. Dla porównania, w pierwszej połowie 2021 r. za masło płaciliśmy mniej niż 5 zł. Sytuacja ta zmieniła się po inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 r., co spowodowało gwałtowny wzrost cen do blisko 8 zł.

Problemy z produkcją mleka w proszku

Teraz ceny znowu rosną. Jakub Olipra, ekonomista z banku Credit Agricole, tłumaczy "Faktowi", że wzrost cen masła wyniki z przyczyny "dość technicznej". W czasie produkcji masła powstaje także odtłuszczone mleko w proszku, którego sprzedaż ostatnio była trudna z powodu niskiej ceny. W rezultacie mleczarnie zdecydowały się na produkcję serów i serwatki zamiast masła.

Dodatkowo niska produkcja mleka u największych eksporterów na świecie, takich jak Nowa Zelandia, która odpowiada za połowę światowego eksportu masła, także miała wpływ na obecną sytuację. W efekcie, na rynku jest mało masła, co skutkuje jego wysoką ceną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Konkurencja cenowa i promocje

Olipra podkreślał, że masło jest specyficznym produktem; standardowe kostki łatwo porównywać, przez co sklepy często konkurują właśnie ceną masła, licząc na to, że klienci zrobią resztę zakupów przy okazji. Choć cena 10 zł może być czasami widoczna w notowaniach hurtowych, konsumenci będą mieli możliwość skorzystania z promocji i zakupu po niższych cenach.

Masło opłacalne bardziej niż złoto

Michał Bieńkowski z Banku BNP Paribas zauważył na początku października w rozmowie z WP Finanse, że ceny masła wzrosły o 75 proc. w ciągu ostatnich 12 miesięcy, co jest imponującą stopą zwrotu w porównaniu do wzrostu ceny złota, która wyniosła 42 proc. Według niego, ceny masła w UE osiągnęły na początku września wartość bliską 8000 EUR/t na rynku hurtowym, porównując się do rekordów z 2022 r. W polskich sklepach detalicznych cena 200-gramowej kostki wzrosła do ok. 7 zł.

Natomiast Mariusz Dziwulski z PKO Banku Polskiego wyjaśniał na portalu farmer.pl, że wzrost cen masła w 2024 r. był wynikiem niskiej dynamiki produkcji mleka w USA, Argentynie i Nowej Zelandii. Produkcja mleka w UE wzrosła o 0,7 proc. od stycznia do lipca 2024 r., ale w lipcu nastąpił spadek o 0,5 proc. Ponadto, spadki cen masła w drugiej połowie 2023 r. zmniejszyły jego produkcję na rzecz innych wyrobów mlecznych.

Dziwulski wątpi w przekroczenie ceny 10 zł za kostkę masła, wskazując, że może to być bariera psychologiczna dla konsumentów. Podkreślił też, że masło jest powszechnym produktem często objętym promocjami, a ceny mogą różnić się w zależności od sklepu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (886)