Chleb nasz powszedni. Gdzie w UE najtańszy, gdzie najdroższy?
Ile za chleb w Szwecji, ile w Czechach – i jak na tle cenników w Unii Europejskiej wypadają ceny chleba w Polsce? Wziął to pod lupę Eurostat. Okazuje się, że za chleb płacimy prawie najmniej w Europie – ale z każdym rokiem i tak coraz więcej.
Z danych unijnej instytucji statystycznej wynika, że w 2018 roku we Wspólnocie między krajem z najdroższym chlebem a tym z najtańszym była prawie trzykrotna różnica w poziomie cen. Najwięcej za chleb płacą Duńczycy. Ceny pieczywa w tym kraju wyniosły 152 procent unijnej średniej. Na kolejnych miejscach znalazły się Austria - 135 procent oraz Luksemburg i Finlandia - po 127 procent – informuje TVN24.
Z kolei najmniej za pieczywo płacimy w Rumunii - 54 procent unijnej średniej, Bułgarii - 62 procent oraz dobra wiadomość na koniec: w Polsce. Nasze ceny - 68 procent średniej unijnej.
Duńczycy wcale nie płacą za pieczywo najwięcej na kontynencie. Najbardziej zakupy w piekarni zabolą w Norwegii, Szwajcarii i Islandii (odpowiednio: 167, 163 i 156 procent unijnej średniej).
Obejrzyj: Orlen pod rękę z PGE wybuduje farmę wiatrową na Bałtyku
Ile płacimy za chleb w Polsce? Trudno uogólniać, bo jego rodzajów jest bardzo wiele, a najdroższe (z wysoką zawartością ziaren i dodatków, np. żurawiny) mogą kosztować nawet ok. 20 zł/kg. Spróbujmy mimo to wyciągnąć jakąś średnią. Serwis "Dla Handlu" wyliczył, że kilogramowy bochenek chleba we wrześniu ubiegłego roku kosztował średnio około 3,44 zł. Dziś za taki sam zapłacimy już 3,78 zł. Według danych dotyczących inflacji w sierpniu 2019 r. opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny pieczywo podrożało o prawie 10 procent rok do roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl