Chwila euforii

Środowa sesja rozpoczęła się od wzrostów głównie za sprawą dobrych sentymentów na rynkach zagranicznych. Euforia na warszawskim parkiecie nie trwała jednak długo, czuło się że rynek z niepokojem oczekuje komunikatu, który zostanie ogłoszony po dwudniowym posiedzeniu Fedu w sprawie ograniczenia programu odkupu aktywów.

Chwila euforii
Źródło zdjęć: © Fotolia | Andrey Machikhin

29.01.2014 17:34

Od godziny 10-tej rynek stopniowo tracił na wartości, aby już o 13-tej znaleźć się poniżej wtorkowych poziomów zamknięć. Ostatecznie indeks spółek o największej kapitalizacji WIG20 stracił na wartości 0,88 proc a szeroki WIG 0,61 proc. Analizując sektory to największa przecena dotknęła branżę paliwową i surowcową. Obroty na całym rynku były przyzwoite i wyniosły ponad 1,1 mld zł.

Wśród spółek o największej kapitalizacji wyróżniał się Tauron (+1,22 proc.), Boryszew (+1,96 proc.) i BZWBK (+0,80 proc.).Na drugim spadkowym biegunie znalazły się akcje Synthosu (-1,96 proc.). Raiffeisen obniżył rekomendację dla tej chemicznej spółki do „trzymaj” z “kupuj”. Silnie traciły na wartości walory KGHM-u (-1,26 proc.). W prognozie na obecny rok spółka przyjmie cenę miedzi z przedziału 6 800-7 200 USD za tonę. Miedziowy konglomerat założył iż koszty w bieżącym roku nie będą rosnąć, a na inwestycje planuje przeznaczyć 2,8 mld zł. Zarząd spółki zarekomenduje 1/3 zysku netto na dywidendę. KGHM poinformował iż planuje rozwój w czterech wysokomarżowych obszarach surowcowych: miedzi i srebra, metali szlachetnych oraz surowców energetycznych takich jak gaz łupkowy, węgiel koksujący, czy uran, a także surowców przydatnych przy produkcji i utrzymywaniu żywności. Zdaniem prezesa w najbliższym okresie nie można wykluczyć zwiększonej podaży miedzi i presji na cenę tego surowca. Mimo silnego zachowania w
pierwszej połowie sesji pod kreską znalazły się również walory PKO, które zamierza zwiększyć sprzedaż kredytów konsumpcyjnych do około 2 mld zł kwartalnie. Planuje również utrzymać trzydziestoprocentowy udział w rynku nowych kredytów hipotecznych. Traciły dzisiaj walory innych dużych banków takich jak Pekao (-0,78 proc.) czy też mBanku (-0,12 proc.).

Wśród spółek na szerokim rynku wyróżniał się TVN (+2,33 proc.) i Kopex (+2,55 proc.). Po czerwonej stronie notowane były natomiast Arctic (-10,74 proc.), Rovese ( -3,70 proc.), Cormay ( -1,98 proc.).

Wracając do statystyki sesji to spółek, które zyskiwały na wartości było 39 proc. przy 45 proc. spółek tracących. Środowa sesja okazała się zimnym prysznicem dla inwestorów, którzy liczyli iż trend spadkowy zapoczątkowany w grudniu dobiegł końca. Patrząc na zachowanie giełd zagranicznych nie można wykluczyć iż to fundusze globalne w dużym stopniu stanowią stronę podażową na warszawskim parkiecie. Wszystko wskazuje iż główny barometr warszawskiego parkietu ponownie odbił się od silnego wsparcia na 50 000 pkt. W moim przekonaniu jednak rynek może w najbliższych tygodniach znaleźć się w okolicach 48 000 pkt.

Grzegorz Skrzyczyński
Makler DM BZ WBK S.A.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)