Cios za cios w wojnie Agros Novej z Maspeksem
Nie ma wątpliwości, że to już nie tylko spór o to co wolno w reklamie porównawczej. Po emisji spotów Minerado produkcji Agros Novej wybuchła wojna z Maspeksem.
26.10.2009 12:23
Do wojny wciągane są kolejne organizacje. Tym razem Rada Reklamy zajęła swoje stanowisko w tej sprawie. Po komunikatach Maspeksu, który uznał orzeczenie Rady uznające reklamy Minerado za nieetyczne, odpowiedziała Agros Nova. Jej interpreatacja orzeczenia jest zgoła odmienna.
Agros Nova informuje, że Komisja Etyki rozpatrywała w czwartek 22 października dwie skargi. W jednej Maspex był stroną skarżącą, w drugiej odpierał zarzuty, jakie postawiono jego reklamie.
„Jeśli chodzi o sprawę reklamy Minerado, Komisja Etyki po wysłuchaniu obydwu stron i naradzie oznajmiła wyłącznie, że reklama Minerado narusza Kodeks Etyki Reklamy. Na moje pytanie, zadane w obecności przedstawicieli Maspeksu, o zakres naruszenia i uzasadnienie otrzymałam odpowiedź, że te informacje znajdą się w pisemnym orzeczeniu, które otrzymamy w ciągu siedmiu dni. A więc na dziś ten werdykt pozostaje dość enigmatyczny. Obydwie strony sporu są poinformowane w tej sprawie jednakowo i ani my, ani Maspex nie mamy szczegółowej wiedzy na ten temat. Komisja odmówiła wczoraj komentarza. Nie udziela również informacji mediom. Dlatego przy tak niepełnej wiedzy, rozpowszechnianie i komentowanie dziś tej informacji przez firmę Maspex w mojej ocenie jest przedwczesne”, napisała w informacji dla mediów Joanna Bancerowska z Agros Novej. „Na tym etapie możemy rzetelnie mówić wyłącznie o przebiegu wczorajszego posiedzenia, podczas którego Agros Nova przekonywała Komisję Etyki Reklamy, że zarzuty naszego konkurenta,
dotyczące reklamy Minerado, m. in. wywoływanie lęku u konsumentów za pośrednictwem „muzyki z hororów”, nadużywanie zaufania, wprowadzanie w błąd, nieporównywalności i niesubstytucyjności produktów, czy też dyskredytowania Caprio są bezpodstawne, a reklama Minerado spełnia wszystkie warunki rzetelnej reklamy porównawczej”, dodaje Bancerowska.
Agros Nova twierdzi, że produkt jego konkurenta, napój Caprio z Maspeksu, może wprowadzać w błąd konsumentów. Reklama Caprio sugerowała, że to również produkt niedosładzany („Owoce Caprio są z natury słodkie, nie potrzebują dodatkowego cukru”). Tymczasem Caprio zawiera sztuczne słodziki. Inny napój, Hortex Light, przyznaje wprost, w sposób nie budzący wątpliwości, że zawiera aspartam, a nie tak jak Caprio w postaci symbolu, którego zwykły konsument nie jest w stanie rozszyfrować.
JS