Co dalej z wielkim parkiem na północy Polski? Gmina uspokaja
W Olsztynku trwa walka o park rozrywki, który napotyka na przeszkody prawne. Organizacje ekologiczne zaskarżyły decyzję środowiskową, co spowodowało jej uchylenie przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze.
Park rozrywki, którego budowa jest planowana w okolicach Olsztynka na Mazurach, ma zająć obszar o powierzchni około 100 hektarów. Teren ten, wcześniej należący do dawnego PGR-u, położony jest w sąsiedztwie jeziora Wenyk. Obecnie znajdują się tam pola uprawne oraz tereny zielone. Jednak cała inwestycja stoi od wielu miesięcy pod znakoem zapytania.
Sytuacja w Olsztynku jest dość skomplikowana
W Olsztynku sytuacja jest skomplikowana - pisze portal Radia Olsztyn. Prywatna firma planuje budowę parku rozrywki w Łutynówku, jednak projekt napotyka na przeszkody prawne. Organizacje ekologiczne zaskarżyły decyzję środowiskową, co spowodowało jej uchylenie przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Inwestorem, który stoi za tym projektem, jest firma Ptak SA. W celu realizacji powołano spółkę Village, która ma odpowiadać za całość prac.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O włos od tragedii w Olsztynie. Z sufitu spadło prawie pół tony gruzu
Mimo trudności, władze powiatu olsztyńskiego są optymistyczne. Starosta Andrzej Abako podkreśla cytowany przez Radio Olsztyn, że teren jest atrakcyjny ze względu na bliskość trasy S7 oraz turystyczny charakter Warmii i Mazur. Inwestor, mimo że zainwestował już w inne projekty, nadal jest zainteresowany budową parku.
Gmina Olsztynek pracuje nad nową decyzją środowiskową. Burmistrz Robert Waraksa informuje, że inwestor uzupełnił raport oddziaływania na środowisko. Władze czekają teraz na uzgodnienia z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska, Wodami Polskimi i sanepidem.
Władze gminy nie otrzymały sygnałów o wycofaniu się inwestora. Prace nad projektem są kontynuowane, a raport środowiskowy został uzupełniony do końca kwietnia. Władze liczą na pozytywne rozstrzygnięcie sprawy.
Decyzja o przyszłości parku rozrywki w Olsztynku zależy teraz od uzgodnień z kluczowymi instytucjami. Władze gminy i powiatu mają nadzieję, że inwestycja dojdzie do skutku, co przyniesie korzyści turystyczne i gospodarcze dla regionu.