Coca cola z alkoholem, Arbuzowe Oreo, chipsy o smaku barszczu. Tych marek spożywczych w Polsce nie uświadczysz
KtiKat Green Tea Matcha
Arbuzowe Oreo, imbirowy Twix czy ciasteczkowy Smirnoff... te egzotycznie brzmiące warianty dobrze znanych nad Wisłą marek wciąż są niedostępne dla polskich konsumentów. Jednak globalne koncerny wiedzą, że takie mutacje popularnych marek potrafią przyciągnąć konsumentów. Dlatego coraz częściej decydują się na wprowadzanie nowych smaków.
Właśnie europejscy miłośnicy czekolady doczekali się premiery kultowego batonika KitKat w nieznanym dotychczas na Starym Kontynencie wariancie smakowym. Nestlé ogłosiło wprowadzenie nowego KitKat Green Tea Matcha. To połączenie zielonej herbaty z białą czekoladą. Dotychczas ten smak dostępny był wyłącznie w Japonii.
Zielone batony trafią na sklepowe półki - także w Polsce - już w połowie marca. "To wyjątkowe połączenie matcha, czyli sproszkowanej zielonej herbaty, z gładką, białą czekoladą. Do tej pory zachwycali się nim głównie mieszkańcy Japonii i odwiedzający ten kraj turyści" - zachwala nowy produkt Nestlé Polska.
KitKat Green Tea Matcha to kolejna ciekawostka tej marki. Rok temu Nestlé zaskoczyło inną nowością, niedostępną wcześniej dla Europejczyków.
KitKat Ruby
Nestlé lubi wprowadzać nowości, które wywołują sporo szumu wokół kultowych marek tego koncernu. Tak było rok temu w przypadku KitKat Ruby. To baton w odkrytej zaledwie kilka miesięcy wcześniej czekoladzie rubinowej, która powstała ze specjalnej odmiany ziaren kakaowca, zwanych właśnie rubinowymi. Przede wszystkim różni się barwą od znanych gorzkich, mlecznych i białych czekolad, ale także smakiem, w którym wyczuć można owocowe nuty.
Najpierw baton zadebiutował na rynku japońskim i południowo-koreańskim. Do Polski trafił dopiero kilka miesięcy później.
Rubinowy czy Green Matcha KitKat to jednak rzadkość. Większość oryginalnych wariantów produktów spożywczych, dostępnych za granicą, do Polski najzwyczajniej w świecie nie dotarła.
Zobaczcie sami, czego nad Wisłą nie uświadczysz.
Kit Kat Cherry Blossom
Nowe, wprowadzane właśnie smaki KitKata, to tylko przedsmak tego, co dostępne jest np. w Japonii. W Azji ten batonik jest otoczony wyjątkowym kultem, dlatego nie powinno dziwić to, że właśnie tam dostępnych jest najwięcej, najbardziej oryginalnych wariantów tego batonika.
Regionalną specjalnością przygotowaną przez Nestle wyłącznie na rynek azjatycki są batoniki Kit Kat Cherry Blossom, czyli o smaku kwiatu wiśni.
Coca-Cola Raspberry a może z alkoholem
Przez lata miłośnicy różnych odmian Coca-Coli byli pokrzywdzeni nad Wisłą, gdzie dostępne były jedynie podstawowe warianty smakowe.
Po długim czasie na sklepowych półkach pojawiła się Coca-Cola Cherry, Lime czy Vanilla. Pod koniec ubiegłego roku, tuż przed Świętami na sklepowych półkach pojawiła się Coca-Cola Cynamon. Teraz koncern szykuje nową niespodziankę.
Jak informuje portalspozywczy.pl, w niektórych polskich sklepach można spotkać nowy wariant Coca-Coli - Peach Zero w pojemnościach 0.5 i 1 l. To nowa oferta koncernu na nasz rynek, któa szerzej będzie komunikowana w połowie marca br.
Tymczasem na zagranicznych rynkach Coca-Cola eksperymentuje o wiele chętniej z nowymi smakami niż w Polsce.
W Australii napić się można było Coca-Coli imbirowej, w Stanach Zjednoczonych kolei dostępny jest smak brzoskwiniowy czy malinowy.
Ciekawostką, która mogłaby zainteresować polskich konsumentów, jest nowość od Coca-Coli, wprowadzona w ubiegłym roku w Japonii, gdzie po raz pierwszy w swojej 132-letniej historii Coca-Cola zdecydowała się na wprowadzenie na rynek napoju z alkoholem.
Na razie jednak w polskich sklepach próżno szukać takich egzotycznych wariantów.
Oreo Watermelon
Produkowane przez koncern Mondelez Oreo długo w Polsce dostępne było jedynie w podstawowym wariancie smakowym.
Dziś w polskich sklepach dostępne są także Oreo Double, z podwójną porcją kremu, Oreo Crispy&Thin, a także ciastka w polewie czy o smaku masła orzechowego.
Tymczasem za Oceanem, w Stanach Zjednoczonych w swoim czasie hitem była limitowana seria ciastek Oreo o smaku arbuzowym.
Imbirowe Oreo
Popularną serią są również limitowane, piernikowe ciasteczka Oreo, które czasowo wypuszczane są na rynek brytyjski i amerykański.
W Polsce produkt jest niedostępny.
Gingerbread Cookie Twix
Podobnie jak Oreo, również popularny, batonik Twix doczekał się świątecznego wariantu. Dobrze znane nad Wisłą dwa kruche paluszki z karmelem, oblane czekoladą sezonowo dostępne są w piernikowej odmiany.
Nie w Polsce, gdzie niepodzielnie króluje klasyczny wariant w mlecznej czekoladzie.
Snickers Eggs
"Mówili, że nie można zrobić jajka ze Snickersa" - czytamy na stronie tej marki słodyczy. Jednak się udało, ale nie w Polsce.
Tej osobliwej, wielkanocnej wersji popularnego batonika wciąż nie dostaniemy w polskich sklepach.
Snickers Shrek
Równie egzotycznie wyglądał zielony Snickers, choć smakował jak tradycyjny batonik tej marki.
Taka nowość została wypuszczona specjalnie z okazji premiery nowej części przygód Shreka, niestety nie w Polsce.
Bounty Rajski Ananas
W Polsce obecnie możemy kupić tylko dwie wersje kokosowego batonika Bounty - w mlecznej i w gorzkiej czekoladzie.
Tymczasem za wschodnią granicą dostępna jest odmiana Bounty Райский Ананас, czyli o ananasowym smaku.
Bounty Cherry
Polskę ominęła także inna, owocowa odmiana Bounty.
Bounty Cherry odróżnia od klasycznej, znanej nad Wisłą wersji, niezwykłe, czerwone nadzienie. Batonik w ciemnej czekoladzie kryje kokosowe nadzienie o smaku wiśni.
Cappuccino Pepsi
W latach 90. sensację w Polsce wywoływała niebieska Pepsi. Jednak taki wariant popularnego napoju nie przyjął się.
Tymczasem w Rumunii i Rosji Pepsi została wzbogacona o smak kawy i tak powstała Pepsi Max Cappuccino, nazywana też Cafe Chino czy Max Cino.
Jogurtowa i ananasowa Pepsi
Producenci nie ustają w próbach zaskoczenia konsumentów nowościami, które skradną ich serca i podbiją podniebienia. Często jednak są to chybione strzały.
Tak było z Pepsi White o smaku jogurtowym, która na krótko pojawiła się w Japonii. Długo na rynku nie zagościła także Pepsi Tropical, która w połowie lat 90. ubiegłego wieku pojawiła się w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i Japonii.
Ciasteczkowy Smirnoff
Nie tylko słodzone napoje potrafią zaskoczyć egzotycznym wariantem smakowym. Dla Polaków, przyzwyczajonych do czystej, ewentualnie owocowej wódki, sprzedawany w Stanach Zjednoczonych wariant Smirnoffa może być zaskakujący.
"Nostalgiczny smak waniliowego ciastka" - tak smak wódki Iced Cake reklamuje producent.
Borsch Chips
Również słone przekąski mogą zaskoczyć oryginalnymi wariantami smakowymi. Barszczowe chipsy? Aż dziw bierze, że w Polsce, gdzie zupa ta jest jedną z najczęściej serwowanych, nie wprowadzono takiego smaku.
Co ciekawe, nie jest to także ukraiński wynalazek. Chipsy o smaku barszczu w swoim czasie produkował japoński koncern spożywczy Calbee.
Ta sama firma ma obecnie w swoim portfolio także krewetkowe chipsy, które - jak twierdzi producent - zawierają naturalne krewetki, w tym muszlę.