2. Wykorzystanie funduszy europejskich
Trzecie miejsce w zestawieniu to w dużej mierze zasługa jednej kobiety. Minister rozwoju regionalnego Elżbiety Bieńkowskiej - asa w talii kart Donalda Tuska. Dzięki wsparciu funduszy europejskich nasz kraj szybko nadrabia stracony czas. Szczególnie Polska Wschodnia. Wyniki wdrażania Programu Rozwoju Polski Wschodniej przeszły oczekiwania samej pani minister.
Tylko w zeszłym roku wykorzystaliśmy 35,7 mld zł (zamiast 27). Polska pobiła kolejny rekord w wykorzystaniu europejskich funduszy. Umocniliśmy się na pozycji europejskiego lidera. Jak zauważała na początku roku pani minister, Polska wydała więcej niż siedem kolejnych krajów unijnych liczonych razem.
Sukces zawdzięczamy nie tylko gigantycznym środkom, ale i mądremu zarządzaniu. Każdy z regionów ma wybrać priorytetowe pole działania. Dzięki temu pieniądze pójdą na to, co dany samorząd uznaje za najważniejsze.