Czego my się boimy?

Dzisiejsza sesja zakończyła się mieszanym zamknięciem indeksów, główne: WIG i WIG-20 odnotowały

21.10.2008 17:26

wzrost natomiast indeksy grupujące małe i średnie spółki zakończyły dzień pod „kreską”.

Sesja była podzelowana na dwie fazy: w pierwszej, po wyższym otwarciu przeważali kupujący, jednakże znów wyższe poziomy cenowe skłoniły sprzedających do sprzedaży akcji. W statystyce sesji uwagę zwraca poziom obrotów 1,9 mld po uwzględnieniu ponad 50% spadku WIG-20 w okresie ostatniego roku sprawia iż aktywność inwestorów jest wysoka. Problemem pozostaje interpretacja czy inwestorzy dalej sprzedają w oczekiwaniu na pogłębienie tendencji spadkowej czy też akcje są skupowane przez inwestorów liczących na co najmniej nieco silniejsze odreagowanie. Liderem pod względem obrotów były akcje TP SA co można wiązać z przeprowadzanym przez spółkę skupem własnych akcji w celu umorzenia. Jak pokazują komunikaty przekazywane przez spółkę popyt ze strony spółki stanowił duży udział w całkowitym zainteresowaniu kupnem tych walorów. Pytaniem pozostaje jak kurs będzie się zachowywała cena walów w momencie, gdy środki zadysponowane na ten cel zostaną wyczerpane. Skala wzrostu byłaby zapewne większa, gdyby nie zachowanie KGHM,
który tracił od początku notowań oraz TVN. W przypadku pierwszej ze spółek do spadku przyczyniły się wypowiedzi prezesa spółki o bliskim progu rentowności produkcji kombinatu. Obserwatorzy traktują je jako zabieg dyplomatyczny w kontekście zapowiedzianego strajku, ale z drugiej strony inwestorzy zagłosowali „nogami” na taką dyplomację, w wyniku czego papier osiągnął kolejne, nowe wieloletnie minima. Przyznam się szczerze, że nawet w najczarniejszych scenariuszach nie przewidywałem, że w ten sposób może się zachować spółka z WIG-20. Słabość TVN jest dość tajemnicza, bowiem prezes spółki nie widzi na razie oznak spowolnienia na rynku reklamy telewizyjnej. Bardzo tajemniczo też zachowują się akcje Millennium, które w poprzednim tygodniu przedstawiły wyniki finansowe za 3 kw. Generalnie raport okazał się lepszy od oczekiwań, jednakże od tego czasu papier systematycznie wytycza nowe minima. Trudno w tym postępowaniu doszukać się większej logiki, tym bardziej, iż to właśnie zwyżki innych spółek z tego sektora w
dużej mierze zapewniły wzrost na dzisiejszej sesji.
Opracowanie:
Autor komentarza
Tomasz Jerzyk
Analityk DM BZ WBK SA

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)