Czeka nas wzrost zarobków i mniej etatów

Opublikowane dziś dane za grudzień zeszłego roku z jednej strony stanowią podsumowanie ubiegłego roku na rynku pracy, a jednocześnie wskazują kierunek, w którym będzie on podążać tej zimy. Relatywnie pozytywne dane dotyczące zatrudnienia są wynikiem łagodnej zimy, która wraz z nadejściem mrozu w styczniu przyniesie wzrost poziomu bezrobocia. Jednak najbliższe miesiące będą wiązały się z dalszym wzrostem wynagrodzeń, które cyklicznie zwiększają się na początku roku.

Najnowsze dane publikowane przez Główny Urząd Statystyczny wskazują na niewielkie zmniejszenie poziomu zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw. W stosunku do zeszłego miesiąca zatrudnienie spadło o 0,2% do poziomu 5,503 mln osób.

Koniec 2011 roku upłyną pod znakiem lekkiego wyhamowania problemu bezrobocia. Najnowsze dane publikowane przez GUS wskazują na zwiększenie zatrudnienia w grudniu w stosunku do analogicznego okresu z zeszłego roku. Jest to wynikiem wzmożonego zapotrzebowania na pracowników sezonowych w okresie przedświątecznym oraz bardzo łagodną zimą, która wyjątkowo w tym okresie roku umożliwiała kontynuowanie wielu prac budowlanych. Dzięki temu możliwe było utrzymanie relatywnie wysokiego poziomu zatrudnienia – komentuje Tomasz Hanczarek, Prezes Zarządu Work Service SA. Niestety w styczniu możemy spodziewać się pogorszenia sytuacji na rynku pracy. Koniec roku jest zwykle czasem upływania obowiązywania czasowych umów o pracę, dlatego w styczniu odnotowywany jest wyższy poziom bezrobocia w Polsce – dodaje Tomasz Hanczarek.

Poziom wynagrodzeń na przestrzeni ostatniego miesiąca uległ dużej poprawie na poziomie 9% i wynosi obecnie 4015,37 zł. W porównaniu do grudnia zeszłego roku obecny wynik jest lepszy o 4,4%.

Grudzień podobnie jak i cały ubiegły rok był jednym z rekordowych, na przestrzeni ostatnich lat, pod kątem zwiększenia poziomu zarobków w Polsce. W najbliższych miesiącach możemy spodziewać się dalszych podwyżek wynagrodzeń, bo cyklicznie, co roku w pierwszym kwartale obserwujemy najwyższą dynamikę wzrostu płac. Ten pozytywny tren w dłuższej perspektywie zostanie niestety skorygowany za sprawą zwiększenia poziomu składki rentowej po stronie pracodawców – podsumowuje Tomasz Hanczarek, Prezes Zarządu Work Service SA.