Czerwona Torebka chce pozyskać z nowej emisji 273,5 mln zł netto (aktl.)
...
22.11.2012 | aktual.: 22.11.2012 13:08
dochodzą kolejne szczegóły z prospektu i wypowiedzi zarządu Czerwonej Torebki #
22.11. Warszawa (PAP) - Należąca do Mariusza Świtalskiego Czerwona Torebka, sieć pasaży handlowych, która w grudniu przeprowadzi ofertę publiczną, szacuje, że wpływy brutto z emisji nowych akcji wyniosą ok. 281 mln zł, a netto 273,5 mln zł. Debiut spółki na GPW planowany jest przed Świętami.
Oferta publiczna Czerwonej Torebki obejmuje do 16.341.666 akcji serii D nowej emisji, które odpowiadać będą 25 proc. kapitału spółki po jego podwyższeniu. Transza detaliczna obejmuje do 1.634.160 akcji, a transza dużych inwestorów do 14.707.506 akcji.
Cena maksymalna akcji Czerwonej Torebki wynosi 17,2 zł, więc wartość oferty może wynieść maksymalnie 281 mln zł.
Spółka podała, że całość środków pozyskanych z oferty planuje przeznaczyć na rozwój projektu Czerwona Torebka, w szczególności na: zakup nieruchomości gruntowych przeznaczonych docelowo do zabudowania pasażami Czerwona Torebka, sfinansowanie kapitału obrotowego niezbędnego dla sfinansowania budowy poszczególnych pasaży Czerwona Torebka, sfinansowanie wkładu własnego w kredytach zaciąganych na refinansowanie wydatków poniesionych na budowę sieci Czerwona Torebka.
Celem strategicznym grupy jest rozwój sieci specjalistycznych punktów handlowych i usługowych Czerwona Torebka. Do 2021 roku grupa zamierza wybudować 1.882 pasaże Czerwona Torebka o łącznej powierzchni najmu przekraczającej 1,2 mln mkw.
Począwszy od 2015 roku planuje otwierać ponad 200 placówek rocznie. Grupa szacuje wielkość rynku na 4.500 obiektów w skali kraju.
Dotychczas grupa ukończyła budowę 35 pasaży Czerwona Torebka, z czego 24 zostały oddane do użytkowania i 11 uzyskało pozwolenie na użytkowanie. Kolejnych 45 pasaży jest na różnym etapie zaawansowania prac.
Pasaże Czerwona Torebka to jednokondygnacyjne obiekty handlowe, składające się z powtarzalnych modułów o powierzchni ok. 60 mkw z możliwością łączenia. Skupiają sklepy i punkty usługowe, np. sklepy spożywcze, piekarnie, sklepy mięsne, rybne, owocowo-warzywne, apteki itd. Spółka współpracuje z sieciami franczyzowymi. Sama uruchomiła franczyzową sieć sklepów owocowo-warzywnych "Warzywnik".
Spółka szacuje, że realizacja strategii wymaga poniesienia w latach 2012-2021 nakładów inwestycyjnych w wysokości około 4,5 mld zł.
"W całym okresie niezbędne dla sfinansowania strategii będzie finansowanie obce, przy czym w późniejszych latach wskazanego okresu rosnąca część nakładów będzie finansowana z przepływów operacyjnych generowanych przez wcześniej wybudowane obiekty. W pierwszych latach dominującym źródłem finansowania będą jednak środki własne (już posiadane, jak i uzyskane ze sprzedaży posiadanych nieruchomości) oraz kapitał obcy" - napisano w prospekcie.
Piotr Nowicki, dyrektor finansowy, poinformował podczas konferencji prasowej, że spółka rozmawia na temat pozyskania kredytów bankowych.
"Pracujemy z bankami nad finansowaniem. Nie planujemy drugiej oferty publicznej" - powiedział dyrektor.
Poinformował, że obecnie zadłużenie spółki to ponad 100 mln zł.
Główną działalnością spółki jest rozwój sieci pasaży handlowych. Poboczną działalnością jest m.in. świadczenie usług pośrednictwa w najmie nieruchomości na rzecz Jeronimo Martins Polska. Ten segment działalności będzie wygaszony do końca 2013 roku, a przychody z najmu będą rosły. Średnia stawka czynszu to ok. 54 zł za m kw.
Po I półroczu 2012 roku Czerwona Torebka miała 37,7 mln zł przychodów wobec 33,9 mln zł w analogicznym okresie roku ubiegłego. Zysk z działalności operacyjnej (EBIT) w tym okresie wzrósł do 17,4 mln zł, wobec 8,2 mln zł przed rokiem. Zysk netto natomiast przekroczył 13,2 mln zł na koniec czerwca 2012 r. - w połowie 2011 r. spółka wypracowała 7,2 mln zł.
Spółka prognozuje, że jej skonsolidowany zysk brutto w 2012 roku wyniesie 29,1 mln zł, a w 2013 roku 166,7 mln zł. Zysk operacyjny grupy wyniesie 37 mln zł w 2012 roku i 184,5 mln zł w 2013 roku. Przychody grupy w przyszłym roku mają wzrosnąć do 122,8 mln zł z ok. 104 mln zł w tym roku.
Spółka nie przedstawiła w prospekcie polityki dywidendowej.
"To oczywiście zależeć będzie od decyzji walnego i rady nadzorczej, ale na dziś wydaje się, że w okresie wzrostu raczej nie będziemy wypłacać dywidendy" - powiedział prezes spółki Ireneusz Kazimierczyk.
Większościowym akcjonariuszem spółki jest jej założyciel Mariusz Świtalski, który posiada pośrednio i bezpośrednio 74,96 proc. akcji. Świtalski wraz z zespołem tworzył sieci Eurocash, Biedronka i Żabka. Pozostałe 25,04 proc. akcji należy do funduszu private equity PineBridge Investments, za pośrednictwem spółki celowej Forteam Investments. Po zakończeniu oferty, przy założeniu, że wszystkie akcje będą objęte, udziały Mariusza Świtalskiego i funduszu PineBridge zmniejszą się odpowiednio do 56,22 proc. i 18,78 proc.
Oferującymi są DM BZ WBK i Trigon DM.
Od 3 do 6 grudnia 2012 roku przyjmowane będą zapisy w transzy detalicznej, a w dniach 6-7 grudnia (ostatniego dnia do godz. 12:00) odbędzie się proces budowania księgi popytu. 10 grudnia 2012 roku, do godz. 9:00 zostanie ustalona i podana cena emisyjna, ostateczna liczba akcji oferowanych oraz oferowanych w poszczególnych transzach. Od 10 do 13 grudnia przyjmowane będą zapisy w transzy dużych inwestorów. Do 14 grudnia 2012 roku planowany jest przydział akcji.
"Zakładamy, że debiut spółki będzie przed Świętami" - powiedział PAP Bartłomiej Godlewski z DM BZ WBK.
"Jest zainteresowanie ofertą. Na pewno przyciąga nazwisko głównego właściciela, który stworzył kilka projektów z dużym sukcesem i współpracował z private equity. Ofertę kierujemy głównie do TFI i OFE i do wybranych inwestorów zagranicznych specjalizujących się w naszym rynku. Nie obawiamy się IPO Alior Banku, duże oferty ożywiały zawsze rynek" - dodał.
Poinformował, że roadshow rozpocznie się w przyszłym tygodniu. (PAP)
pel/ jtt/