Czy Marek Belka uratuje osłabiającą się złotówkę?

Dziś na rynku walutowym, w przypadku par złotowych, będzie tylko jeden bohater - prezes NBP, Marek Belka. W sytuacji, gdy na większości par złotowych znajdujemy się na ważnych poziomach technicznych, to od jego wskazań na konferencji prasowej po posiedzeniu RPP powinny zależeć główne zmiany ruchów co najmniej do jutrzejszej konferencji prasowej jego kolegi po fachu - Mario Draghiego z EBC.

Czy Marek Belka uratuje osłabiającą się złotówkę?
Źródło zdjęć: © internetowykantor.pl

08.01.2014 | aktual.: 08.01.2014 12:24

Dzisiaj około godziny 13 poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej w kwestii stóp procentowych. Biorąc pod uwagę wypowiedzi jej członków o pozostawieniu stóp na niezmienionym poziomie, co najmniej w pierwszej połowie 2014 roku nie powinniśmy spodziewać się innej decyzji niż pozostawienie głównej stopy na poziomie 2,5%. Analizując czynniki makroekonomiczne, również wątpliwe jest, by Rada decydowała się na jakąkolwiek decyzję. Tym bardziej, że po tak zdecydowanych wypowiedziach o niedokonywaniu zmian, nadszarpnęłoby to mocno zaufanie inwestorów.

Ważniejsza od samego posiedzenia RPP powinna być konferencja prasowa jej prezesa zaplanowana na godzinę 16:00. Jak wiele razy udowadniał już Marek Belka, jego wypowiedzi, nawet po zupełnie przewidywalnych decyzjach, potrafią znacząco zwiększyć zmienność na rynkach. Wielu analityków spodziewa się, że dzisiejsze korzystne dla polskiej gospodarki wypowiedzi prezesa NBP będą końcem osłabień złotego z ostatnich dni. Co ważne, na wielu parach walutowych znajdujemy się dzisiaj blisko ważnych poziomów, zatem rynki czekają na wskazówkę co dalej, a dla par złotowych wielokrotnie wskazówką taką były właśnie te konferencje.
Jutro poznamy decyzję o stopach procentowych z Banku Anglii oraz z Unii Europejskiej. W obydwóch tych przypadkach wątpliwy jest jakikolwiek ruch. W Unii Europejskiej przy poziomie 0,25% (czyli dziesięciokrotnie niższym niż w Polsce!) nie bardzo jest jeszcze miejsce na jakiekolwiek zmiany, do momentu kiedy sytuacja nie będzie tego wymagała. Co prawda kilkukrotnie pojawiał się temat ujemnych stóp procentowych, by pobudzić rynek, aczkolwiek decydenci EBC, mają świadomość, jak doprowadza się do baniek spekulacyjnych i jakie są ich konsekwencje, dlatego oszczędzą nam kolejnego eksperymentu na żywym organizmie gospodarczym. W przypadku Wielkiej Brytanii mamy bardzo podobną sytuację, przy czym tam mamy do czynienia ze znacznie bardziej zaawansowaną bańką, bo tak już chyba trzeba nazywać sytuację na tamtejszym rynku nieruchomości.

W dniu dzisiejszym warto zwrócić uwagę na następujące dane:
13:30 - USA - zmiana liczby wniosków o kredyt hipoteczny,
14:15 - USA - Raport instytutu badawczego ADP o zmianie zatrudnienia.

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

EUR/PLN

Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 08.10.2013 do 08.01.2014

Kwotowania EUR/PLN poruszają się w łagodnym trendzie spadkowym. Kurs wybił się poniżej poziomu 4,1550, ustanawiając najniższe poziomy od maja ubiegłego roku. Spadek dotarł aż do poziomu 4,1300, po czym zawrócił pod górną granicę formacji. Gdyby ruch ten był kontynuowany, to kolejnym oporem jest wspomniane testowane dzisiaj górne ograniczenie formacji na poziomie 4,1800. W przypadku ruchu w dół, najbliższym wsparciem są okolice 4,1550, gdzie jednocześnie spotykają się ważne minima i przebita linia łącząca maksima lokalne grudnia.

CHF/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 08.10.2013 do 08.01.2014

Kurs CHF/PLN od połowy października poruszał się w trendzie wzrostowym. Tuż przed świętami, ku radości kredytobiorców frankowych, w wyniku gwałtownych osłabień franka doszło do wybicia dołem z formacji. Najbliższym oporem dla ewentualnych wzrostów jest przetestowane przed kilkoma dniami przebite ograniczenie trendu wzrostowego, czyli poziom 3,3950. Dla ruchu w dół następnym wsparciem są testowane obecnie okolice 3,3650, czyli minima lokalne października.

USD/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 08.10.2013 do 08.01.2014

Kurs USD/PLN przebił ważne minima na poziomie 3,0200, ustanawiając najniższe poziomy od ponad dwóch lat. Oglądaliśmy kilka prób testowania psychologicznej bariery 3,0000, będącej silnym wsparciem dla kursu przed kontynuacją dalszych spadków na tej parze walutowej, po czym kurs gwałtownie zawrócił ku górze. W ruchu tym ważnym oporem są poprzednie ważne minima na 3,0800.

GBP/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 08.10.2013 do 08.01.2014

Kurs GBP/PLN odbił się od wzrostowej linii łączącej minima lokalne ostatnich miesięcy, po czym poszybował w górę. Dla dalszych wzrostów najbliższym oporem jest 5,0450, czyli wielokrotne maksimum lokalne ostatnich ruchów oraz linia oporu wyrysowana z maksimów ostatnich tygodni. Dla spadków następnym wsparciem jest poziom 4,9650, czyli wspomniana linia łącząca minima ostatnich miesięcy.

Komentarze walutowe przygotowują dealerzy Currency One SA.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)