Oszczędności przede wszystkim
W poszukiwaniu ,,oszczędności" producenci butów robionych lub wykańczanych ręcznie zlecają produkcję dostawcom, którzy zapewnią im najniższą cenę, nierzadko niestety kosztem pracowników.
W tym miejscu pojawiają się problemy z nieprzestrzeganiem praw pracowniczych przy produkcji butów. Jak wylicza Fundacja, W Bułgarii kobieta pracująca w domu za uszycie pary butów, które są sprzedawane po 100 euro w sklepie, dostaje zaledwie 0,5 euro. Aby uzyskać dochód potrzebny do przeżycia (200 euro na miesiąc), musi pracować 66 godzin w tygodniu.
Do tego dochodzi nielegalne zatrudnianie dzieci w przemyśle obuwniczym. Jak wynika z przytaczanego przez Fundację Kupuj Odpowiedzialnie raportu organizacji SOMO, praca dzieci jest na porządku dziennym w małych i średnich zakładach produkcyjnych w Indiach, Brazylii czy w Chinach.