Dane makroekonomiczne wracają do łask
Ostatnie miesiące zdecydowanie należą do dolara. Cała sytuacja na świecie wyraźnie wzmacnia tę walutę. Nie inaczej było w tym tygodniu. Konflikt na Ukrainie czy ostatnie starcia z Państwem Islamskim tylko tą tendencję pogłębiają.
15.10.2014 | aktual.: 15.10.2014 13:26
Wczorajszy dzień dla odmiany upłynął pod dyktando dwóch ważnych publikacji, a nie strachu w ramach potencjalnych konfliktów zbrojnych. Po pierwszej spadająca inflacja na Wyspach Brytyjskich pociągnęła za sobą funta. Po drugie i ważniejsze spadki indeksu ZEW w Niemczech spowodowały dalsze spadki na parze EUR/USD, a tym samym doprowadziły do osłabienia złotego. Dzisiaj kolejna ważna porcja danych makroekonomicznych.
Wczorajsze dane makroekonomiczne nie pozostały bez wpływu na rynki. Najpierw o 10:30 poznaliśmy poziom inflacji w Wielkiej Brytanii. Analitycy spodziewali się spadku do poziomu 0,2%, jednakże odczyt wyniósł dokładne 0%. Reakcją rynków była gwałtowna przecena funta. Dlaczego inwestorzy zareagowali tak gwałtownie? Od dawna w cenach funtach zawarte jest przewidywanie, że stopy procentowe w tym kraju wzrosną zdecydowanie szybciej niż oczekiwano, gdyż kraj ten szybciej niż Strefa Euro wychodzi z kryzysu. Jak widać zerowa inflacja przeczy tej teorii, stąd spadek wartości funta o niemal 3 grosze w reakcji na te dane nie powinien dziwić.
Drugie ważne dane nadeszły zaledwie pół godziny później. Indeks instytutu ZEW w Niemczech wyniósł -3,6pkt wobec oczekiwanych +1pkt. W efekcie doszło do gwałtownej przeceny na EUR/USD. Jak to często bywa w takich sytuacjach pomimo tego, że niekorzystne dane dotyczyły Europy, to euro straciło na wartości mniej niż waluty państw naszego regionu. Bezpośrednim efektem tej publikacji było podrożenie euro i franka o około półtora grosza, a dolara o ponad 3 grosze. Na funcie było również widać korektę, jednakże inwestorzy wyprzedający tą walutę w reakcji na słabsze dane z Wysp szybko ją zanegowali.
Dzisiaj poznamy dane o inflacji w Polsce. Rynki pogodzone są ze spadkiem cen we wrześniu, gdyż w tym czasie taniały paliwa oraz żywność. Znamy już dane dla innych państw naszego regionu - Czechach spadek cen we wrześniu wyniósł -0,5% natomiast na Węgrzech -0,7%. Analitycy spodziewają się deflacji równej 0,4%. Dane te są bardzo ważne w kontekście przyszłych decyzji RPP na temat stóp procentowych. Brak spadku cen lub niski ich spadek powinien działać korzystnie dla złotego, a z kolei wyższa deflacja powinna osłabiać rodzimą walutę.
O godzinie 20:00 poznamy tzw. beżową księgę - pod tym określeniem znajduje się raport członków FED-u na temat gospodarki USA oraz jej perspektyw. Inwestorzy z uwagą wyczekują na tę publikację. Jest to chyba najważniejszy zbiór danych pozwalający przewidywać dalsze decyzje FED-u oraz oceniać dalsze perspektywy rozwoju USA. Raport ten miał zawsze duży wpływ na rynki walutowe.
W dniu dzisiejszym warto zwrócić uwagę na następujące dane:
10:30 - Wielka Brytania - stopa bezrobocia,
14:00 - Polska - inflacja konsumencka,
14:30 - USA - sprzedaż detaliczna,
20:00 - USA - beżowa księga, czyli raport FED na temat stanu gospodarki.
EUR/PLN
Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 15.07.2014 do 15.10.2014
Kurs EUR/PLN porusza się od początku września w ramach szerokiego kanału spadkowego. W poniedziałek rano doszło do próby wybicia się z tej formacji. Jeżeli ruch ten się potwierdzi będziemy mieli prawdopodobnie do czynienia z przejściem w trend boczny. W przypadku ruchu w dół w dalszym ciągu bardzo mocnym wsparciem pozostają okolice 4,1700, od których to kurs wielokrotnie w ostatnich 2 miesiącach się odbijał.
CHF/PLN
Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 15.07.2014 do 15.10.2014
Od początku września kurs znajduje się w szerokim kanale o lekkim nachyleniu spadkowym. Kurs jednakże pod koniec zeszłego tygodnia opuścił ten kanał. Najbliższe dni pokażą czy to tylko koniec spadków, czy też frank przejdzie od razu w trend wzrostowy.
USD/PLN
Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 15.07.2014 do 15.10.2014
Kurs USD/PLN utworzył silny trend wzrostowy i przebija kolejne poziomy. Oporem dla kolejnych wzrostów jest ostatnie maksimum lokalne na poziomie 3,3500. W przypadku korekty wsparcie stanowić będzie poziom 3,2800, czyli dolne ograniczenie kanału wzrostowego.
GBP/PLN
Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 15.07.2014 do 15.10.2014
Kurs GBP/PLN od lipca porusza się w silnym trendzie wzrostowym. Obecnie trwa korekta tego ruchu, jednakże nie można jeszcze mówić o zmianie trendu na tej parze walutowej. W przypadku ruchu w dół najbliższym oporem jest 5,2800, znajduje się tam ostatnie minimum lokalne.
Maciej Przygórzewski - główny analityk w Internetowykantor.pl i Walutomat
Currency One SA
| Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu internetowykantor.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią “rekomendacji” lub “doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Zgodę autorów na publikowanie raportów można uzyskać pisząc na adres biuro@internetowykantor.pl. |
| --- |