Decyzja RPP bez wpływu na rynek

Dzisiejsza sesja na rynku walutowym niewiele różniła się swoim przebiegiem od wczorajszej. EUR/USD wciąż pozostawał w strefie konsolidacji 1,3900-1,4000, czekając na rynkowy impuls do dalszych zwyżek lub głębszej korekty.

27.05.2009 16:49

Taki sygnał nie napłynął jednak z giełd, gdyż główne światowe indeksy także znajdowały się w konsolidacji.

Dość pozytywnie zaskoczyła informacja, iż dyrektor zarządzający Standard & Poors ds. ratingów Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki - Moritz Kraemer stwierdził dzisiaj, że obniżenie perspektywy ratingu dla Wielkiej Brytanii nie jest sygnałem podobnego kroku agencji ratingowej wobec USA. Obniżenie przez S&P perspektywy ratingu dla Wielkiej Brytanii wywołało spekulacje, że również USA mogą w niedługim czasie stracić swój rating AAA. Inwestorzy czekali dziś na sygnał z amerykańskiego rynku nieruchomości, gdzie o godz. 16 zostały podane informacje o sprzedaży domów na rynku wtórnym (Existing Home Sales). Wskaźnik ten mierzy poziom sprzedaży domów z rynku wtórnego, uwzględniając zarówno zróżnicowanie geograficzne, jak i ceny oraz zasób domów. Wyniki okazały się lepsze od prognoz, które wynosiły 4,63 mln - sprzedaż domów osiągnęła wartość 4,68 mln wobec ostatniego odczytu na poziomie 4,57 mln.

Na Polskim rynku walutowym kurs USD/PLN próbował pokonać opór 3,2000, jednak okazał się on zbyt silny. Podobnie zachowywał się EUR/PLN, osiągając maksimum przy poziomie 4,4600, po czym zaczął się osłabiać aż do wartości 4,4300. Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie 3,75%, co było zgodne z konsensusem rynkowym i nie miało praktycznie żadnego wpływu na notowania złotego.

Miłosz Zalewski
DM TMS Brokers S.A.

Źródło artykułu:TMS Brokers
eurozłotydolar
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)