Detektyw bez licencji już nie zarobi

Krzysztof Rutkowski nie jest jedynym detektywem w Polsce, który prowadzi działalność mimo odebrania wcześniej licencji. Posłowie chcą jak najszybciej wypełnić luki w przepisach, które zezwalają na takie praktyki.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | PAP

*Krzysztof Rutkowski nie jest jedynym detektywem w Polsce, który prowadzi działalność mimo odebranej licencji. Posłowie chcą jak najszybciej wypełnić luki w przepisach, które zezwalają na takie praktyki - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". *

Ograł system

Rutkowski swoją licencję stracił 3 lata temu. Jak to możliwe, że bez najmniejszych trudności wykonuje pracę detektywa? „Sam publicznie wyznał, w jaki sposób ‘ograł system’ – czytamy w 'Dzienniku Gazecie Prawnej'. – Mam udziały w agencji detektywistycznej i jednocześnie w drugiej firmie świadczącej usługi doradcze. Agencja podpisała umowę z doradcą Rutkowskim” – wyznał Krzysztof Rutkowski podczas jednego z wielu wystąpień, przy okazji prowadzenia śledztwa w związku ze śmiercią Magdy z Sosnowca.

Jak podaje dziennik, podobny manewr stosuje założyciel i właściciel dużej agencji ochrony z Warszawy, który również stracił swoją licencję. Jego agencja zasłynęła m.in. ochranianiem stadionu Legii i udziałem w eksmisji kupców z hal KDT (Kupieckie Domy Towarowe).

Wadliwy jest system

Na fakt błędu popełnionego w wydawaniu licencji przez resort spraw wewnętrznych zwróciła uwagę NIK. Jej kontrolerzy odkryli, że wobec zawieszenia licencji, na wniosek przedsiębiorcy, MSWiA dokonało zmiany wydanej koncesji przez wpisanie pełnomocnika przedsiębiorcy jako osoby dysponującej wymaganą licencją. Zdaniem ekspertów NIK było to działanie sprzeczne z prawem, gdyż działalność w tym zakresie może prowadzić wyłącznie przedsiębiorca mający wymaganą koncesję.

Już na czwartkowym posiedzeniu sejmowej komisji spraw wewnętrznych i administracji posłowie dokonają krytycznego przeglądu stosownych ustaw, aby jak najszybciej naprawić ewentualne luki i zapobiec takim praktykom.

Jak pisze DGP najpoważniejsza z luk dotyczy braku obowiązku przekazywania informacji z policji i służb specjalnych do departamentu koncesji w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. W skutek czego firmy i ich właściciele nie tracą licencji, mimo, że prowadzone jest przeciwko nim postępowanie.

A po co to komu

Problem jest poważny. Funkcjonariusze policji podkreślają, że samozwańczy śledczy nie mają prawa nazywać siebie detektywami ani prowadzić poszukiwań czy przesłuchań. Nielicencjonowani detektywi nauczyli się jednak skutecznie obchodzić prawo. Sam Rutkowski twierdzi, że przemawiają za nim szybkość i sprawność działania. 90 proc. prowadzonych spraw rozwiązuje. Wyprzedza w tym policję o kilka długości.

Działa szybciej od niej, bo nie krępują go żadne przepisy, wskazują komentatorzy. Policja musi postępować zgodnie z regułami. Jeśli je przekroczy, media użyją tego faktu przeciwko niej. Rutkowski sam ustanawia prawa, zgodnie z którymi postępuje. Potrafi umiejętnie sprzedać je mediom – dlatego wygrywa.

(JK)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
20 zł za grzaniec w Warszawie. Wiemy, ile kosztuje w Wiedniu
20 zł za grzaniec w Warszawie. Wiemy, ile kosztuje w Wiedniu
Polka pracuje w Niemczech od 20 lat. Oto jej prognozowana emerytura
Polka pracuje w Niemczech od 20 lat. Oto jej prognozowana emerytura
Bon turystyczny wraca w 2026 r. Poprzednio okazał się hitem
Bon turystyczny wraca w 2026 r. Poprzednio okazał się hitem
Coraz trudniejszy dostęp do gotówki. Oto przyczyny
Coraz trudniejszy dostęp do gotówki. Oto przyczyny
Migała się od pracy. Nagrali ją. Teraz urząd zapłaci 15 tys. euro
Migała się od pracy. Nagrali ją. Teraz urząd zapłaci 15 tys. euro
Epilog głośnej afery. Upadek podlaskiej firmy
Epilog głośnej afery. Upadek podlaskiej firmy
Rywal KFC debiutuje w kolejnym mieście. Ma już 26 lokali w Polsce
Rywal KFC debiutuje w kolejnym mieście. Ma już 26 lokali w Polsce
Kolejnej sieci grozi strajk. Pracownicy żądają 800 zł podwyżki
Kolejnej sieci grozi strajk. Pracownicy żądają 800 zł podwyżki
Szukają ludzi do pracy. Płacą 60 zł za godzinę. Chętnych brak
Szukają ludzi do pracy. Płacą 60 zł za godzinę. Chętnych brak
Polacy rzucili się na luksusowego Sylwestra. Płacą nawet 10 tys. zł
Polacy rzucili się na luksusowego Sylwestra. Płacą nawet 10 tys. zł
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat przed niedzielą
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat przed niedzielą
Dino namiesza w branży? Dużo zależy od zakazu handlu alkoholem
Dino namiesza w branży? Dużo zależy od zakazu handlu alkoholem
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇