Kupili mieszkanie, po 3 latach jest dziura w ziemi. Jest decyzja sądu
To może być ważny wyrok dla klientów firm deweloperskich, które nie wywiązują się z terminów. Sąd nakazał właśnie spółce HREIT zwrot środków małżeństwu z Nowego Dworu. Para po trzech latach oczekiwania w miejscu prowadzonej inwestycji widzi tylko dziurę w ziemi. Wyrok jest nieprawomocny.
"Wyrok, który zapadł w czerwcu tego roku, może być ważny dla wszystkich osób, które chcą odstąpić od umowy, ale termin na oddanie kluczy w ich przypadku jeszcze nie minął" - podkreśla "Gazeta Wyborcza".
O co chodzi? Dziennik opisuje historię małżeństwa z Nowego Dworu, które kupiło mieszkania w inwestycji Resovia Sky w Rzeszowie. Zgodnie z umową deweloperską prace miały zakończyć się w sierpniu 2025 r. Jak czytamy, inwestycja spółki HREIT praktycznie nie ruszyła. Zamiast budynku, jest dziura w ziemi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Biedronka rozpycha się na Słowacji. Czy jest taniej niż w Polsce? Sprawdzamy
Para postanowiła rozwiązać umowę i domagać się zwrotu pieniędzy. W czerwcu 2025 r., według relacji rozmówcy GW, sąd uznał, że doszło do skutecznego rozwiązania umowy i zasądził zwrot wpłaconych środków. Wyrok nie jest prawomocny. – Deweloper zapewne się od niego odwoła. Ale to najprawdopodobniej pierwszy taki wyrok, ważny dla innych nabywców. Dotychczas były wydawane postanowienia czy nakazy zapłaty na posiedzeniu niejawnym, bez zapoznania się z pełną argumentacją strony przeciwnej - wskazuje niedoszły nabywca nieruchomości.
GW dodaje, że HREIT bronił się w sądzie podkreślając, że termin zakończenia inwestycji jeszcze nie minął. Spółka argumentowała także, że nie odpowiada za nieterminowe wydanie nieruchomości i ma środki finansowe, by dokończyć budowę.
Problemy HREIT
W listopadzie ubiegłego roku policja zatrzymała prezesa HREIT Michała S. Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi, podkreślał, że śledztwo prowadzone jest od czerwca i "dotyczy podejrzenia popełnienia oszustwa na szkodę nabywców mieszkań i inwestorów tej spółki, a także nieprawidłowości w sprawozdawczości finansowej".
Kilka miesięcy później TVN24 poinformował, że tysiące klientów HRE Investments nie otrzymało obiecanych mieszkań ani zwrotu zainwestowanych środków. Prokuratura w Łodzi prowadzi śledztwo w tej sprawie. W dwóch postępowaniach UOKiK nałożył na firmę i powiązane z nią spółki ponad 17 mln zł kar.
Śledczy łączą trzy wątki: działanie na szkodę inwestorów, nabywców nieukończonych mieszkań oraz podwykonawców. Problemy dotyczą też firm z Grupy HRE Investments, takich jak HREIT S.A. i BDC Development S.A. Śledztwo obejmuje także podejrzenia o działanie na szkodę inwestorów i nabywców mieszkań. Zabezpieczono dokumentację księgową i przesłuchano świadków.