Do trzech razy sztuka

Szef ECB skupił się przede wszystkim na podkreśleniu gotowości do działania w sytuacji, gdyby wzrost stóp rynkowych doprowadził do zaostrzenia warunków na rynku pieniężnym bądź perspektywy dotyczące inflacji pogorszyły się. Draghi zapewnił, że polityka banku pozostanie tak długo akomodacyjna, jak to będzie konieczne i że ECB ma szeroki wachlarz instrumentów do dyspozycji. Brak szczegółów odnośnie ewentualnych rozwiązań, które mogłyby być użyte, ograniczył przecenę euro. Strefa 1,3550-1,3560 pozostaje jak na razie silnym wsparciem na eurodolarze.

Jak dotąd ani notatki z grudniowego posiedzenia FOMC, ani konferencja prasowa z udziałem szefa ECB nie wywołały większej zmienności na rynku. Czyżby do trzech razy sztuka? O tym przekonamy się jeszcze dzisiaj po publikacji raportu z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus rynkowy zakłada, że stopa bezrobocia utrzymała się w grudniu na poziomie 7,0%, natomiast liczba miejsc w sektorze pozarolniczym zwiększyła się o 196 tys. etatów. Generalnie rynki spodziewają się dobrego danych z USA po mocnym odczycie ADP, spadku bezrobocia tygodniowego oraz niskich planowanych zwolnieniach w grudniu. Odczyt NFP powyżej oczekiwań rynkowych powinien być czynnikiem mocno pro dolarowym.
Warto zwrócić dziś uwagę na dane z kanadyjskiego rynku pracy, gdzie analitycy oczekują utrzymania się stopy bezrobocia w grudniu na poziomie 6,9% oraz wzrostu zatrudnienia o 14,6 tys. Dolar kanadyjski w ostatnim czasie silnie traci na wartości względem USD, głównie za sprawą słabszych danych, a także obaw samego szefa Banku Kanady o niską inflację. Antycypowana dywergencja w politycy monetarnej powinna sprzyjać kontynuacji wzrostów na parze USDCAD.

EURUSD
Na eurodolarze utrzymuje się zakres wahań 1,3650-1,3630. Ciekawej zapewne zrobi się dopiero po godzinie 14:30. Jak na razie para oscyluje w rejonie 1,3600. Notowania wspierają się na górnym ograniczeniu chmury ichimoku. Strefa 1,3550-1,3560 wyznacza silne wsparcie. Trwałe przełamanie tego poziomu otworzy drogę do dalszych spadków. Jeśli umocnienie USD nie nastąpi po danych NFP, to wyprzedaż dolara będzie kontynuowana.

Słabsze dane odnośnie produkcji przemysłowej i wytwórczej z Wielkiej Brytanii w połączeniu z oczekiwanym dobrym raportem z amerykańskiego rynku pracy będą sprzyjały spadkom na GBPUSD. Para zbliża się do wsparcia w postaci linii kinjun na wykresie dziennym. Poziom 1,6408 zostanie najprawdopodobniej przetestowany, co otworzy drogę do dalszych spadków w rejon 1,6320-1,6340.
Anna Wrzesińska
IDMSA