Trwa ładowanie...
bank
12-08-2010 14:45

Dobre prognozy na przyszłość w sektorze bankowym

Bankowcy z optymizmem patrzą w przyszłość. Wskaźnik koniunktury bankowej Pengab wzrósł w sierpniu 2010 roku o 1,2 pkt i wyniósł 30,8 pkt - głównie dzięki wzrostowi o 3,9 pkt (do 37 pkt) wskaźnika prognoz - poinformował w czwartek Związek Banków Polskich oraz Pentor.

Dobre prognozy na przyszłość w sektorze bankowymŹródło: Jupiterimages
d3pt4oh
d3pt4oh

Natomiast wskaźnik ocen spadł o 1,4 pkt do 24,7 pkt, a wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury (WOKKB) wzrósł w sierpniu o 4,2 pkt, do 44 pkt.

- Wieści są całkiem przyzwoite. Mamy powrót do trendu wzrostowego. Wzrost jest nieduży, ale o tyle znakomity, że obejmuje wszystkie typy banków (z przewagą kapitału zagranicznego, polskiego i banki spółdzielcze) - powiedział podczas czwartkowej konferencji prezes Pentora Eugeniusz Śmiłowski.

Poinformował, że wzrost Pengabu jest głównie wynikiem zdecydowanej poprawy nastrojów na przyszłość. - Prognozy na przyszłość są wyraźnie lepsze niż do tej pory. Końcówka roku nie powinna być gorsza niż początek - powiedział Śmiłowski. Zaznaczył, że raczej niemożliwe jest, aby na koniec roku Pengab przekroczył 40 pkt.

Dodał, że poprawa nastrojów jest związana przede wszystkim z rynkiem depozytowym, natomiast na rynku kredytów nastąpiło "pewne schłodzenie nastrojów". Niepokój bankowców, jeśli chodzi o rozwój rynku mieszkaniowego, budzi zapowiadana przez Komisję Nadzoru Finansowego zmiana rekomendacji S, oraz spadek kredytowania małych i średnich przedsiębiorstw.

d3pt4oh

Śmiłowski powiedział, że banki sygnalizują wyraźną poprawę na rynku funduszy inwestycyjnych, ale zaznaczył jednocześnie, że niepokojący może być spadek kredytowania.

Według szefa Pentora spadły nieco oczekiwania inflacyjne bankowców - przewidują oni, że w 2010 r. ceny wzrosną o 3,46 proc. (mniej o 0,14 pkt w porównaniu z inflacją przewidywaną w lipcu). Jednocześnie widoczne są pierwsze sygnały, wskazujące na oczekiwanie wzrostu stóp procentowych NBP.

Ponadto bankowcy prognozują, że kurs dolara na koniec 2010 roku wyniesie 3,05 zł (o 10 groszy mniej niż oczekiwano w lipcu), a euro wyniesie 4 zł (o 4 grosze mniej niż oczekiwano w lipcu).

Pentor badał także oceny ewentualnego przejęcia BZ WBK przez PKO BP. Za jest 44,5 proc. pytanych, przeciw 43,5 proc., a 12 proc. nie ma zdania. - Podziały są silne w całym środowisku, przejęciu zdają się jednak sprzyjać przedstawiciele banków z przewagą kapitału krajowego, jego przeciwnikami są natomiast w przeważającej części bankowcy z instytucji z przewagą kapitału zagranicznego - napisał Pentor w analizie.

d3pt4oh

Śmiłowski wyjaśnił, że pytani o zdanie pracownicy PKO BP są ostrożni w ocenach. - Widać zaniepokojenie, co się może zdarzyć, jeżeli oferta PKO BP okazałaby się najbardziej korzystna dla sprzedającego - wyjaśnił szef Pentora.

Podczas konferencji przedstawiono także przygotowany przez ZBP raport AMRON-SARFiN o kredytach mieszkaniowych i cenach transakcyjnych nieruchomości za II kwartał 2010 r.

Wynika z niego, że w II kwartale tego roku zawarto 63,9 tys. umów kredytowych na cele mieszkaniowe na kwotę ponad 13,5 mld zł, co oznacza wzrost odpowiednio o 32,4 proc. i 37,8 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem 2010 r.

d3pt4oh

W raporcie napisano, że sektor bankowy osiągnął w II kw. 2010 r. wynik najlepszy od jesieni 2008 r. - zarówno pod względem wartości, jak i liczby udzielonych kredytów mieszkaniowych.

Przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości w ZBP Jacek Furga ocenił jednak, że "do boomu jest jeszcze daleko". Zwrócił uwagę, że zauważalny jest wzrost kredytowania osób o wysokiej zdolności kredytowej i wysokich dochodach.

Z kolei prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz powiedział, że wzrost liczby i łącznej wartości kredytów udzielonych w drugim kwartale może być efektem "realizacji odłożonego popytu na cele mieszkaniowe".

d3pt4oh

Pietraszkiewicz dodał, że widoczna jest odbudowa kredytowania walutowego, ale nie jest to skala z czasów, kiedy udział kredytów walutowych przekraczał 70 proc. Spośród udzielonych przez banki w drugim kwartale kredytów 71,9 proc. stanowiły kredyty złotowe. Kredyty denominowane w euro stanowiły 23,6 proc., a we frankach szwajcarskich 4,4 proc.

W raporcie napisano, że ogólna kwota zadłużenia z tytułu kredytów mieszkaniowych po pierwszym półroczu 2010 roku wyniosła 245,9 mld zł, a średnia wartość kredytu mieszkaniowego 206,6 tys. zł.

W ramach programu "Rodzina na swoim" banki udzieliły w II kw. kredytów o łącznej wartości 1,77 mld zł.

d3pt4oh

Z przedstawionej w raporcie prognozy wynika, że wartość nowo udzielonych kredytów mieszkaniowych w całym 2010 roku wyniesie 50 mld zł. "Biorąc pod uwagę istotny wzrost dynamiki udzielanych kredytów mieszkaniowych w I półroczu 2010 r. można oczekiwać dalszego zwiększania dostępności kredytów - na poziomie 4-5 mld zł miesięcznie" - napisano.

"Zakładając, że obserwowana dotychczas dynamika akcji kredytowej nie ulegnie poważniejszym wahaniom, możliwe jest nieznaczne przekroczenie prognozy" - dodano.

Wskaźnik Pengab powstaje na podstawie ocen i prognoz dyrektorów placówek bankowych dotyczących m.in. stanów depozytów bankowych, oprocentowania kredytów oraz popytu na akcje i obligacje. Badania prowadzone są przez ośrodek Pentor na zlecenie Związku Banków Polskich. Pengab może przyjmować wartości od minus 100 do 100 punktów, podobnie jak wszystkie wskaźniki cząstkowe na podstawie których jest konstruowany. Jego poziom i zmiany obrazują klimat koniunktury w placówkach bankowych w poszczególnych miesiącach i latach. Ostatni sondaż przeprowadzono w 200 placówkach bankowych z całego kraju, reprezentujących wszystkie typy banków, w dniach 5-10 sierpnia br.

d3pt4oh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3pt4oh