Dolar mocniejszy na początku tygodnia

Miniony tydzień upłynął dość stabilnie na rynkach finansowych, gdzie większość aktywów handlowana była w dość wąskim zakresie wahań. Utrzymywała się presja na jena i walutę amerykańską.

22.06.2009 | aktual.: 22.06.2009 10:35

Publikowane w ostatnim czasie dane z USA (indeksy aktywności gospodarczej, wskaźniki wyprzedzające gospodarkę) rozbudziły nadzieje inwestorów na koniec spowolnienia i powrót globalnej gospodarki do wzrostów. Bank Światowy jednak przewiduje, że światowa recesja będzie głębsza niż zakładał wcześniej, prognozując, że gospodarka światowa skurczy się o 2,9% w tym roku, więc więcej niż wcześniejsze szacunki na poziomie -1,7%.

Ten tydzień rozpoczął się od umocnienia waluty amerykańskiej, przede wszystkim wobec euro i takich walut jak AUD czy NZD. Eurodolar przełamał istotne wsparcie w strefie 1,3870/80. Ruchy na rynku w zeszłym tygodniu ograniczało oczekiwanie inwestorów na posiedzenie Fed, z kolei ten tydzień może być zupełnym przeciwieństwem. Będzie publikowanych sporo istotnych danych makroekonomicznych, w tym indeksy aktywności gospodarczej PMI z Europy (dane wstępne), dane z rynku nieruchomości na temat sprzedaży domów i dynamiki produkcji przemysłowej z USA. Poznamy decyzję Fed oraz RPP w sprawie stóp procentowych.

Dzisiaj w centrum zainteresowania pozostaje indeks instytutu Ifo. Analitycy oczekują, że wskaźnik ten wzrósł w czerwcu do poziomu 85,2pkt. z 84,2pkt. w poprzednim okresie. Prognostykiem tych spodziewanych lepszych danych był publikowany w minionym tygodniu indeks ZEW. Należy mieć jednak na uwagę to, iż pojedyncze dane nie zmienią całościowego negatywnego obrazu wskaźników makroekonomicznych, jakie były publikowane w ostatnim czasie w Europie.

EURPLN

Eurozłoty w dalszym ciągu pozostaje w szerszym zakresie wahań. Dolne ograniczenie tego zakresu stanowi strefa 4,45-4,4630, natomiast górne ograniczenie wyznacza rejon 4,56. Opublikowane w zeszłym tygodniu dane na temat produkcji przemysłowej były lepsze niż oczekiwano, natomiast presja cenowa wyhamowuje. EURPLN pozostaje pod wpływem sytuacji na rynkach zagranicznych, w szczególności eurodolara. Z technicznego punktu widzenia dopóki znajdujemy się powyżej linii trendu wzrostowego przebiegającej obecnie w rejonie 4,45, możliwe jest dalsze osłabienie się waluty krajowej.

EURUSD

W dniu dzisiejszym eurodolar przełamał strefę wsparcia w okolicy 1,3880 i kontynuował spadki w okolice 61,8% zniesienia fib całości impulsu wzrostowego z poziomu 1,3745. Znajdujemy się poniżej istotnych oporów geometrycznych, a także poniżej linii trendu spadkowego mając na uwadze interwał krótko-srednioterminowy, co sprzyja kontynuacji spadków na EURUSD. Istotnym oporem pozostaje strefa 1,4000-1,4020. Najbliższe wsparcie wyznaczają okolice 1,38.

GBPUSD

GBPUSD w dalszym ciągu utrzymuje się powyżej ostatniej strefy wsparcia na poziomie 1,6200, gdzie przebiega 50% zniesienie fib całości ostatniego impulsu wzrostoweg0 z okolic 1,5800. W dalszym ciągu jesteśmy blisko ostatnich maksimów lokalnych, co stwarza powtórna szansę na test okolic 1,66. Jak na razie skutecznie drogi do dalszych wzrostów broni opór w postaci 41,4% zniesienia całości spadków począwszy do końca 2007r. Bodźcem do tego byłoby przełamanie wsparcie na poziomie 0,84 na EURGBP. Najbliższym wparciem na GBPUSD pozostają okolice 1,6390, gdzie przebiega 100-okresowa średnia na wykresie godzinowym.

USDJPY

Obawy Banku Światowego o kondycję światowej gospodarki, a także utrzymująca się niepewność na rynkach związana ze środkową wymową komunikatu FOMC sprzyja umacnianiu się jena, co widać w szczególności do walut takich jak AUD czy NZD. W dalszym ciągu obserwujemy silna korelację zachowania JPY z sentymentem utrzymującym się na rynkach akcji. Notowani USDJPY powróciły w okolice zniesienia 61,8% całości fali wzrostowej z poziomu 93,80. Spadki na giełdach będą sprzyjać przełamaniu wsparcia w strefie 95,50-95,70.

IDMSA

sesjagiełdakomentarz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)