Polityka zagraniczna
"Zawarłem w swym życiu wiele umów, ale nigdy nie widziałem umowy tak źle i niekompetentnie wynegocjowanej jak umowa z Iranem" - tak mówił Trump o porozumieniu mającym na celu ograniczenie programu nuklearnego Iranu. Umowa z Iranem, którą oprócz USA zawarło jeszcze pięć innych państw (Rosja, Chiny, Francja, Wielka Brytania, Niemcy) nadaje się zdaniem nowego prezydenta do wyrzucenia lub przynajmniej do renegocjacji.
W myśl zasady ,,America First" Trump chce dbać przede wszystkim o interesy swego kraju. ,,Wojna między Północną Koreą a Japonią byłaby straszną rzeczą, ale jeśli zechcą to zrobić to zrobią. Powodzenia, bawcie się dobrze, przyjaciele" - słowa Trumpa, które w Japonii potraktowano jako zapowiedź, że w przypadku jądrowego ataku na Japonię USA nie wystąpią w obronie swojego sojusznika dotyczą nie tylko tego azjatyckiego kraju. Nowy amerykański prezydent podważał też Pakt Północnoatlantycki, który mówi, że jeśli jeden z krajów NATO zostanie zaatakowany, pozostałe staną w jego obronie. Prezydentura Trumpa może więc oznaczać osłabienie gwarancji bezpieczeństwa USA i dla Europy i reszty dotychczasowych sojuszników.
W kampanii wyborczej Trump zapowiedział też złagodzenie presji USA na Koreę Północną, co może oznaczać kolejne próby rakietowe i jądrowe tego kraju. Ponad to sugerował też chęć nawiązania bliższych stosunków z Władimirem Putinem.