Donald Tusk został wybrany przewodniczącym Rady Europejskiej

"To ważna chwila, no nasze europejskie marzenia mogą stać się źródłem energii, którego UE potrzebuje. Zdaje sobie także sprawę, że głównym zadaniem przewodniczącego Rady Europejskiej jest nieustanne budowanie kompromisów" - powiedział Tusk na konferencji prasowej po ogłoszeniu decyzji szefów państw unijnych w Brukseli

Premier podkreślił, pochodzi z kraju w którym 80% obywateli wierzy w sens Unii Europejskiej i nie ma dla niej mądrej alternatywy. Za bardzo ważną kwestię dla UE oraz wspólnej waluty Tusk uznał wzrost gospodarczy połączony z rozsądnym gospodarowaniem wspólnymi pieniędzmi.

"Podczas 7 lat mojej kadencji w Polsce pokazaliśmy, że połączenie dwóch wyzwań czyli rozwój gospodarczy i utrzymanie dyscypliny finansowej jest możliwe" - zaznaczył szef polskiego rządu.

Tusk odniósł się także do planowanego referendum dotyczące wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Jest przekonany, że przyszłość UE nie będzie polegała na zmniejszaniu się UE, rozmawiał już z premierem Davidem Cameronem widzi szanse na znalezienie sposobu wyeliminowanie nadużyć w systemie swobody przepływu pracowników.

Natomiast pytany o zmiany w polskim rządzie odpowiedział, że w przyszłym tygodniu będzie do dyspozycji w sprawie zmian na stanowisku premiera. Więcej na ten temat powiedziała rzecznik rządu, Małgorzata Kidawa-Błońska.

"Myślę, że premier będzie wykonywał swoje obowiązki do końca listopada. W przyszłym tygodniu rząd będzie się zajmował się przyszłorocznym budżetem, więc dopiero później zajmiemy się sprawami następstwa" - powiedziała Kodawa-Błońska w rozmowie z TVN24.

Przewodniczący Rady Europejskiej zwany potocznii Prezydent Europy jest wybierany przez Radę Europejską większością kwalifikowaną na okres 2,5 roku z możliwością ponownego wyboru na drugą kadencję. Do niedawna przewodniczący był odpowiedzialny głównie za przygotowanie i przewodniczenie szczytów Rady Europejskiej i miał bardzo małe uprawnienia wykonawczych. Jednak obecnie nowym uprawnieniem przewodniczącego jest reprezentowanie Unii na zewnątrz w sprawach dotyczących wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, ale bez uszczerbku w stosunku do Wysokiego Przedstawiciela ds. Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa.

(ISBnews)