Trwa ładowanie...

Drapacze chmur oznaczają problemy gospodarcze?

Drapacze chmur są symbolami rodzących się imperiów, ale równie często bywają zwiastunami nadchodzącego kryzysu. Jakby na potwierdzenie tej tezy gospodarka Chin - w których powstaje ponad połowa obecnie budowanych na świecie wysokościowców - wyraźnie zwalnia. Wcześniej podobnych procesów doświadczyły m.in. Japonia i USA.

Drapacze chmur oznaczają problemy gospodarcze?Źródło: Wikimedia Commons, fot: J. Patrick Fischer
d282oi1
d282oi1

W pierwszej dwudziestce najwyższych budowli świata ostały się już tylko trzy wieżowce z USA. chiny razem z Hongkongiem mają ich już osiem - zauważa "Dziennik Gazeta Prawna". Co więcej w Państwie Środka powstaje właśnie budynek, który ma zdetronizować dubajski Burdż Chalifa (829 m wysokości) i stać się najwyższym drapaczem chmur na świecie o wysokości 838 metrów.

Las rekordowo wysokich budynków niekoniecznie musi oznaczać rozwój potęgi gospodarczej. Paradoksalnie powstawanie wieżowców może być zwiastunem krachu. Tak było m.in. w USA w latach 20. i w Japonii w latach 80. XX w.

Mechanizm jest prosty. Budowa wieżowców rozpoczyna się w czasach koniunktury. Banki udzielają tanich pożyczek, rośnie też wartość nieruchomości, co sprawia, że inwestuje się w wysokie budynki. Z czasem nadmierny optymizm zaczyna przesłaniać rachubę ekonomiczną. Deweloperzy wciąż chcą budować nowe wieżowce, a banki łatwo godzą się na nowe kredyty. W ten sposób nakręca się spirala i pęcznieje bańka na rynku nieruchomości. Kiedy pęknie może pociągnąć za sobą całą gospodarkę.

Wielkie budynki, wielkie kryzysy

Wyjątkowa zbieżność dat zaszła pomiędzy ukończeniem nowojorskiego Chrysler Building w 1929 r. a początkiem wielkiego krachu na Wall Street zaledwie pięć dni później. Choć Amerykanie przebili francuską wieżę Eiffla, to ich radość zbladła w obliczu kryzysu gospodarczego w nowożytnej historii.

d282oi1

Zwolennicy teorii wiążącej budowę drapaczy chmur z problemami gospodarczymi zwracają uwagę na zbieżność dat konstrukcji malezyjskich Petronas Tower z kryzysem azjatyckim w 1997 r. oraz budowy Taipei 101 z kryzysem w roku 2000.

Według krytyków teoria pomija jednak niewygodne dla niej fakty. Wiele recesji (np. drugi kryzys naftowy z lat 1978-1981) nie było poprzedzonych żadną spektakularna inwestycją. Na kryzysy gospodarcze wpływa zazwyczaj splot wielu rożnych czynników, a budowa drapaczy chmur nie jest niezbędna do wywołania recesji.

d282oi1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d282oi1