Drogie wycieczki szkolne. Ojciec pierwszaka: "zdumiała mnie ta cena"

Choć oficjalne wyliczenia dotyczące inflacji w Polsce nie są już tak rażące, jak np. w lutym 2022 r., to skutki wzrostu cen są długoterminowe, na co narzekają rodzice dzieci w wieku szkolnym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

280 zł za wypad pierwszaków do Łodzi

Czytelnik WP Finanse pan Robert z Warszawy opowiedział nam o propozycji wycieczki szkolnej, na jaki w tym roku wpadła kadra pedagogiczna. Pierwsze klasy miały pojechać na jednodniowy wyjazd do Łodzi.

W programie było m.in. Orientarium, Centrum Nauki i Techniki, ale głównie spacer Piotrkowską. Koszt uwzględniający wszystkie składowe (łącznie z transportem) wynosił 280 zł od dziecka przy założeniu, że zgłosi się ponad 34 chętnych. Gdyby było mniej, to miał wzrosnąć, ale ostatecznie chętnych było za mało, żeby w ogóle pojechać.

W tej cenie nie było obiadu. Organizatorzy wycieczki oferowali taką opcję za 35 zł od dziecka. To miało być główne danie i deser. Bardzo mnie zdumiała ta cena - to jest cena trzydaniowego lunchu w Warszawie dla dorosłej osoby, a nie obiadku dla pierwszaków - twierdzi pan Robert, przywołując promocyjne oferty lunchowe w niektórych stołecznych lokalach.

Ile kosztują wycieczki szkolne?

Choć wielu nauczycieli decyduje się na opracowanie własnego programu wyjazdu, to w internecie można też znaleźć gotowe oferty. W katalogu jednego ze znanych biur turystycznych organizujących wycieczki szkolne znaleźliśmy jednodniowy wyjazd do Poznania.

W planie mamy wizytę w Ostrowie Tumskim, zwiedzanie katedry i podziemi, spacer poznańską starówką i wizytę w Rogalowym Muzeum Poznania z pokazem wypieków. Przy założeniu, że pojedzie od 40 do 44 osób, koszt wynosi 250 zł/os., a jeśli chętnych będzie od 35 do 39 osób to cena wzrasta do 277 zł/os.

W przypadku wycieczek trzydniowych wybór jest ogromny. W katalogu znaleźliśmy m.in. Wolin-Świnoujście (827 zł lub 881 zł), Krainę Tysiąca Jezior (948 zł lub 1009 zł), Karkonosze (750 zł lub 790 zł), objazd Kraków-Wieliczka-Ojcowski Park Narodowy (757 zł lub 797 zł) czy Tatry-Pieniny (666 zł lub 706 zł).

Najdroższe okazuje się polskie morze. Trzydniowa wycieczka objazdowa Łeba-Hel-Kaszuby kosztuje 951 zł lub 1017 zł. Za objazd Łeba-Hel-Gdańsk-Kaszuby w trzy dni trzeba zapłacić 1156 zł lub 1225 zł.

Dla porównania - za dwie noce ze śniadaniami w pierwszy weekend lipca w hotelu zlokalizowanym w średniowiecznym budynku tuż obok Motławy i Długiego Targu trzeba zapłacić około 1470 zł. To cena za dwie osoby.

W innym biurze turystycznym Trójmiasto w trzy dni kosztuje co najmniej 700 zł, a czterodniowy wyjazd do Zakopanego - od 920 zł. Jeszcze inny organizator proponuje zieloną szkołę w Kazimierzu nad Wisłą, która kosztuje 779 zł od osoby za trzy dni. Z kolei pięciodniowa "błękitna" szkoła w Jastrzębiej Górze to wydatek rzędu 779 zł od dziecka.

- Ceny wycieczek wzrosły o około 5-10 proc. w porównaniu do ubiegłego roku - przekonuje w rozmowie z WP Finanse organizator wyjazdów szkolnych z jednego z biur turystycznych.

Jak dodaje, podwyżki zaobserwował już w ubiegłym roku i były zdecydowanie wyższe. Ostrożnie szacuje, że od momentu pandemicznego przestoju koszty wyjazdów szkolnych mogły pójść w górę o co najmniej 20 proc.

Dopytywany o przyczyny wzrostu kosztów wskazuje na splot kilku czynników. - Wszystko podrożało - ceny zakwaterowania, wyżywienia, bilety wstępu, autokarów i wynagrodzeń - wymienia.

Dopłaty do wycieczek szkolnych. "Nabór skończy się w ciągu jednego dnia"

Nasz rozmówca przekonuje, że zainteresowanie wycieczkami jest spore, ale prawdziwy boom będzie na jesieni, bo rusza projekt Ministerstwa Edukacji "Podróże z klasą".

"Celem przedsięwzięcia jest uatrakcyjnienie procesu edukacyjnego dzieci i młodzieży poprzez umożliwienie im poznawania tradycji, kultury oraz osiągnięć polskiej nauki" - czytamy w opisie przedsięwzięcia.

W ramach tego projektu szkoły mogą otrzymać dofinansowanie w wysokości do:

• 20 tys. zł - na wycieczkę dwudniową,
• 30 tys. zł - na wycieczkę trzydniową,
• 40 tys. zł - na wycieczkę czterodniową,
• 50 tys. zł - na wycieczkę pięciodniową.

Są jednak warunki - w wycieczce musi brać udział co najmniej 10 uczniów. Z kolei łączny koszt zakwaterowania i wyżywienia uczestnika wycieczki nie może przekroczyć 250 zł na dobę, bez względu na to, jak długo ma trwać wyjazd.

W 2024 r. w puli jest 60 mln zł. Z dotacji od resortu można sfinansować koszty przejazdu, bilety wstępu, zakwaterowanie, wyżywienie i ubezpieczenie uczestników wyjazdu.

Nabór wniosków od organów prowadzących rusza 19 czerwca 2024 r. o godzinie 10:00 i jest prowadzony w trybie ciągłym do wyczerpania środków finansowych. O tym, kto otrzyma pieniądze, decyduje data złożenia wniosku o dofinansowanie wycieczki. - Myślę, że nabór skończy się w ciągu jednego dnia - przewiduje przedstawiciel biura turystycznego.