Droższe mięsa i wędliny. Więcej zapłacimy także za warzywa

2017 r. upłynął pod znakiem drożyzny. Wszelkie prognozy na 2018 r. mówią, że taniej nie będzie. Żywność staje się coraz droższa w stosunku do innych towarów, choć jak wskazuje "Super Express", tempo wzrostu cen już nie będzie tak szybkie.

Mięso i wędliny podrożały w ubiegłym roku średnio o 5 proc., a niektóre nawet o 10 proc. Choć nie rosły tak gwałtownie jak np. ceny masła, to biorąc pod uwagę, że Polacy spożywają dużo mięsa, wzrost nawet o 5 proc. powoduje, że statystyczny kupujący zostawia w sklepie o kilkadziesiąt złotych więcej. W tym roku istnieje szansa, że stanieje drób. Na tańszą wieprzowinę, cielęcinę czy wołowinę nie ma co liczyć. Ale podrożeje nie tylko mięso.

Największy wzrost cen odczujemy przy zakupie warzyw i owoców. Na wysokim poziomie będą utrzymywać się zwłaszcza w pierwszej części roku. Z powodu nieurodzaju i dużych opadów deszczu w 217 r. drogie będą warzywa gruntowe. Na niezmienionym poziomie mogą się utrzymać ceny ziemniaków.