Drożyzna na straganie. Za nowalijki już płacimy o 40 proc. więcej

Wojna w Ukrainie, szybujące koszty energii oraz ceny paliw wpłynęły na ceny tegorocznych nowalijek. Za młode warzywa trzeba dziś płacić o 40 proc. więcej niż przed rokiem. Skok cen jest większy niż sięgający rekordu poziom inflacji.

zakupy bazar ceny warzywa owoce warzywniak inflacja Ceny na bazarach niebotyczne. Taniej nie będzie
Źródło zdjęć: © money.pl | Rafał Parczewski
oprac.  PRC

Młode ziemniaki, rzodkiewki, pomidory czy sałaty szokują ceną. Na straganach są one wyższe o 40 proc. niż przed rokiem - wskazuje dziennik "Fakt", który sprawdził, jak wygląda sytuacja na podwarszawskich Broniszach.

Pomidory malinowe sięgnęły już 17 zł za kilogram. Dla porównania w zeszłym roku kosztowały 12 zł/kg. Młode ziemniaki zdrożały z 3 zł do 3,5 zł, ogórki gruntowe z 8 zł/kg do 9,5 zł/kg. O złotówkę więcej płacimy już za pęczek dymki, rzodkiewki czy też za sałatę masłową.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy handel Polski z Rosją został w całości wstrzymany? "Firmy zmieniły kanał dotarcia"

Wzrosły koszty

Choć sezon na nowalijki już się rozpoczął i z każdym tygodniem powinno być taniej, to eksperci nie mają dobrych wiadomości. Ceny wciąż utrzymają się na wysokich poziomach.

Windują je zarówno wojna w Ukrainie, jak i wynikające z niej wyższe ceny energii i paliw.

- Mamy zimną wiosnę. Szklarnie trzeba ogrzać. A przecież energia zdrożała. Warzywa trzeba jakoś dowieźć do sklepu, co też wiąże się z wyższym kosztem, z powodu wysokich cen paliw - mówi dziennikowi Janusz Piechociński, były minister gospodarki. - Mamy do czynienia ze spiralą cenowo-kosztową - dodaje.

Ceny rosną szybciej niż wskazuje inflacja

Już w tej chwili, nie uwzględniając marż sprzedawców, mamy do czynienia z 20-25 proc. skokiem cen warzyw. To, jak zauważa "Fakt" więcej niż wynosi tempo ich wzrostu wynikające z rekordowej, dwucyfrowej inflacji wynoszącej 10,9 proc. w marcu.

Problem dotyczy nie tylko Polski, ale całej Europy, zaznacza, ale martwi go, że nie ma wprost informacji, by zwiększać produkcję. Zwłaszcza że do kraju przyjechało 2,5 miliona obywateli Ukrainy. - Zatem szczególnym zadaniem powinno być zwiększanie produkcji w Polsce - podkreśla.

Wybrane dla Ciebie

Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Zmiany w prawie. Od nowego roku zakazy dotyczące ogrodzeń i bram
Zmiany w prawie. Od nowego roku zakazy dotyczące ogrodzeń i bram
Pięć zawodów przyszłości. Ci pracownicy mają być rozchwytywani
Pięć zawodów przyszłości. Ci pracownicy mają być rozchwytywani
Dramatyczna sytuacja na rynku ziemniaków. "Są sprzedawane za bezcen"
Dramatyczna sytuacja na rynku ziemniaków. "Są sprzedawane za bezcen"