Drugie półrocze '12 słabsze niż pierwsze, ale wzrost PKB 2,5 proc. do utrzymania - premier

27.07. Warszawa (PAP) - Drugie półrocze 2012 roku będzie słabsze niż pierwsze jeśli chodzi o tempo rozwoju gospodarki, ale wzrost PKB na prognozowanym w budżecie poziomie 2,5 proc. jest do utrzymania - ocenił w piątek premier Donald Tusk. Dodał, że zagrożenie recesją w tym roku jest mało prawdopodobne.

"Jest u mnie na biurku cała lista możliwych działań i rozstrzygnięć, także o charakterze legislacyjnym, na wypadek różnych scenariuszy w Europie i na świecie. Musimy być przygotowani na szybkie reakcje, gdyby ta jesień okazała się bardziej dramatyczna niż przewidywania" - powiedział premier na konferencji.

"Wydaje się ciągle bardzo mało prawdopodobne, żeby polska gospodarka była zagrożona recesją w roku 2012. Nawet jeśli potraktujemy odrębnie drugie półrocze, które będzie na pewno gorsze niż pierwsze. (...) Założony przez nas na początku roku w budżecie na 2012 rok wskaźnik 2,5 proc. wzrostu jest prawdopodobnie do utrzymania. Oczekujemy teraz na dane za II kwartał, nie sądzę, żeby wzrost w II kw. był poniżej 2,5 proc., więc średnia w pierwszym półroczu będzie powyżej 2,5 proc. Dlatego różne scenariusze, co kilka miesięcy przygotowujemy scenariusze na wypadek zdarzeń, które trudno przewidzieć, ale zdarzyć się mogą. Wśród tej agendy są działania, których celem będzie nie mrożenie, a pobudzenie gospodarki, gdyby wzrost siadał wyraźnie w drugim półroczu" - dodał.

Zdaniem premiera nadal realne jest ograniczenie w tym roku deficytu sektora finansów do poziomu około 3 proc. PKB.

"To czego się trzymamy i z czego Polska zasłynęła w ciągu ostatnich lat to równowaga między potrzebą dyscypliny finansowej a oszczędnościami, co pozwala nam myśleć realnie o deficycie w pobliżu 3 proc. PKB i zmniejszeniu procesu zadłużenia" - powiedział Tusk.

"Działania, które chcemy przeprowadzić nie mogą naruszyć równowagi finansowej" - dodał. (PAP)

bg/ jtt/