Dzień w poczekalni

Na pierwszej sesji nowego tygodnia GPW zderzyła się z mieszanką czynników, która pozwalała oczekiwać spokojnego i sennego handlu. Mało emocjonujący koniec tygodnia na Wall Street, skromne zmiany w Azji i święto w Londynie spowodowały, iż gracze w Europie nie mieli wielu powodów do gry.

Obraz
Źródło zdjęć: © SPENCER PLATT / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / AFP

W przypadku rynku warszawskiego parkiet próbował posilić się wzrostem cen miedzi, ale już w pierwszej godzinie jasne stało się, iż obrót będzie dziś mizerny a płaskie notowania na rynkach otoczenia nie będą paliwem zwyżek. Rynku nie były wstanie rozruszać polskie dane o dynamice sprzedaży detalicznej, które wpisały się w trend innych odczytów z gospodarki sygnalizujących, że dołek spowolnienia leży w przeszłości. Również amerykańskie dane o dynamice zamówień na dobra trwałe przeszły bez echa, chociaż same w sobie jawią się, jako ważny element układanki, którą będą żyły rynki światowe na przestrzeni kolejnych tygodni.

W istocie spadek zamówień na dobra trwałe w USA wpisał się w rynkowe dyskusje o decyzjach, jakie w połowie września podejmie amerykański bank centralny. Do środy rynki zdawały się grać pod scenariusz, w którym Fed zredukuje kwotę, jaką zasila dziś gospodarkę w ramach trzeciej rundy luzowania ilościowego. Po piątkowych danych z rynku nieruchomości i dzisiejszym odczycie strzałka znów przesunęła się na kolejne posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. Mimo czytelnej reakcji rynku walutowego i amerykańskiego rynku obligacji, warszawski parkiet przyjął dane z USA bez większych emocji, choć same w sobie sprzyjają raczej uspokojeniu nastrojów na rynkach wschodzących, które znalazły się pod ostrym ogniem podaży uciekającej od walut i rynków gospodarek peryferyjnych.

Już teraz można założyć, że w bliskim terminie właśnie dane w USA – a ściślej oczekiwania, jakie będą kreowały – staną się kluczowym elementem kształtującym nastroje w Warszawie. Niezwykle ważnym punktem kolejnych trzech tygodni będzie comiesięczny raport z amerykańskiego rynku pracy, który pojawi się w pierwszym tygodniu września. Lokalnie patrząc na rynek powinno wracać zainteresowanie przyszłością OFE. Obudzenie się rodzimej klasy politycznej z wakacyjnego wyciszenia już owocuje sygnałami, iż w bliskim terminie należy oczekiwać decyzji o skali zmian w systemie emerytalnym w Polsce. W skrajnie niekorzystnym dla GPW scenariuszu likwidacyjnym trudno oczekiwać sytuacji, w której parkiet przełknie decyzje bez większych emocji i wstrząsów.

Adam Stańczak
DM BOŚ

Źródło artykułu: Dom Maklerski BOŚ
Wybrane dla Ciebie
Kradzieże psów spod sklepu. Oto co za to grozi
Kradzieże psów spod sklepu. Oto co za to grozi
Nowe miasta na mapie Polski. Oto lista zmian
Nowe miasta na mapie Polski. Oto lista zmian
Wielkie plany mazurskiego kurortu. Dwa ronda i przeprawa
Wielkie plany mazurskiego kurortu. Dwa ronda i przeprawa
Pieniądze z ZUS i KRUS. Oto jak dostać podwójne świadczenie
Pieniądze z ZUS i KRUS. Oto jak dostać podwójne świadczenie
"Mały ZUS plus". Oto nowe zasady od stycznia 2026 r.
"Mały ZUS plus". Oto nowe zasady od stycznia 2026 r.
Rewolucja w stażu pracy. ZUS zapowiada pełną cyfryzację procesu
Rewolucja w stażu pracy. ZUS zapowiada pełną cyfryzację procesu
Wypłaty trzynastek w 2026 r. Oto harmonogram dla emerytów
Wypłaty trzynastek w 2026 r. Oto harmonogram dla emerytów
Najbiedniejsze miasteczka w Polsce. Lider jest na południu
Najbiedniejsze miasteczka w Polsce. Lider jest na południu
Prawnicy i media starszą mandatami. Oto jak wygląda sprawa ogrzewania
Prawnicy i media starszą mandatami. Oto jak wygląda sprawa ogrzewania
Skarbówka skontrolowała tysiące paczek Polaków. Oto co wykryła
Skarbówka skontrolowała tysiące paczek Polaków. Oto co wykryła
Lampki świąteczne wyrzucaj do tego kosza. Wiedziałeś o tym?
Lampki świąteczne wyrzucaj do tego kosza. Wiedziałeś o tym?
Szukają fachowca do pracy w Niemczech. Płacą ponad 15 tys. zł
Szukają fachowca do pracy w Niemczech. Płacą ponad 15 tys. zł
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀