Dziś GPW będzie pod wpływem globalnych nastrojów i danych o bezrobociu
Warszawa, 25.08.2015 (ISBnews/ City Index) - Nastroje inwestorów na całym świecie pogorszyły się z w związku z obawami o kondycję chińskiej gospodarki i tamtejszych giełd. Wielu spodziewało się, że spadek indeksu Shangai Composite o 12%, jaki miał miejsce w ubiegłym tygodniu, będzie wystarczającą zachętą dla Ludowego Banku Chin do dalszego luzowania polityki pieniężnej. Tak się jednak nie stało. Zaowocowało to dalszymi zniżkami - wczoraj Shangai Composite stracił 8,5%, co jest najgorszym wynikiem dziennym od lutego 2007.
Utrzymujący się posmak "czarnego poniedziałku" może sprawić, że w krótkiej perspektywie indeksy giełdowe będą notowały słabe wyniki. Nadzieję niesie fakt, że większość głównych, azjatyckich rynków akcji wspięła się we wtorek z powrotem nad kreskę, co stanowi pozytywny sygnał dla innych rynków, w tym europejskich.
WIG20 stracił w wyniku poniedziałkowego zamieszania 5,66%. Indeks przeskoczył wsparcie w okolicach 2,170 pkt., po czym przebił w dół poziom 2,100 pkt. Obecnie uwaga inwestorów skupiona jest na psychologicznym poziomie w okolicach 2,000 pkt. W przypadku zwyżek, ważny będzie opór przy 2,170 pkt.
Jeśli chodzi wyceny akcji firm z poszczególnych sektorów gospodarki, jak łatwo przewidzieć, największym przegranym okazały spółki surowcowe, które w "czarny poniedziałek" traciły 11,7%. Dobra podstawowe i energia nie były daleko w tyle, tracąc odpowiednio: 9,42% i 4,47%.
Dziś, oprócz reakcji GPW na sytuację na światowych giełdach, warto obserwować także dane dotyczące stopy bezrobocia w Polsce. Zgodnie z oczekiwaniami powinna ona spaść do 10,1%, w porównaniu z poprzednim odczytem na poziomie 10,3%.
Chris Tedder z City Index
(ISBnews/ City Index)