EBOIR wyłoży 30 mln zł na rosyjski tartak
Negocjacje w sprawie pozyskania przez katowicki Centrozap finansowania od Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju toczą się od miesięcy.
O tym, że spółka puka do drzwi banku, pisaliśmy już we wrześniu. Firma oferuje walory najtaniej jak może, po cenie równej wartości nominalnej, czyli 1 zł. Wczorajszy kurs to 62 grosze.
Jest szansa na przełom, bo Centrozap pozyskał cennego sojusznika. Przedstawiciele spółki spotkali się w tym tygodniu z byłym premierem Kazimierzem Marcinkiewiczem, który przez rok był dyrektorem EBOiR w Londynie. Właśnie tam w przyszłym tygodniu wybiera się delegacja Centrozapu.
Przedstawiciele rosyjskiego oddziału EBOiR wizytowali już inwestycję Centrozapu w Komi, który dostał tam w 49-letnią dzierżawę 850 tys. hektarów lasów. W zamian do 2011 r. musi jednak zbudować zakład przetwórstwa drewna. Wartość inwestycji to około 300 mln zł.
EBOiR miałby objąć akcje serii K za 30 mln zł (16,7 proc. podwyższonego kapitału), przeznaczone pierwotnie dla inwestorów zagranicznych, które miały być notowane na parkiecie w Wiedniu za pośrednictwem GDR-ów.
Adam Roguski
Tekst z kolumny nr 1 Gazety Giełdy Parkiet