Trwa ładowanie...

Emeryci biednieją. Choć świadczenia rosną, stać ich na mniej

Pomimo rosnących emerytur, niewspółmiernie wzrosły wydatki seniorów. W efekcie szybujących cen żywności dzisiejszy emeryt może pozwolić sobie na mniej niż 15 lat temu.

Emeryci biednieją. Choć świadczenia rosną, stać ich na mniejŹródło: East News
d4letwm
d4letwm

Średnia emerytura w Polsce wynosi obecnie 2138 zł. 15 lat temu emeryci dostawali zaś tylko połowę z tego - 1064 zł - wynika z analiz ExMetrix przywoływanych przez "Super Express".

Choć świadczenie wzrosło przez ten czas dwukrotnie, to i tak można za nie kupić mniej niż przed laty. I to mimo tego, że co roku przeprowadza się waloryzację emerytur. Podwyżki świadczeń mają wyrównywać efekt inflacji. Kłopot jednak w tym, że wysokość waloryzacji oblicza się na podstawie średniego wzrostu cen. Bieże się więc pod uwagę i ceny samochodów, i ubrań, i jedzenia. Jeśli wyciągnie się z tego średnią, to mamy inflację na poziomie nieco ponad dwóch procent. Ale ceny jedzenia rosną zdecydowanie szybciej - o prawie sześć procent. Jedzenie zaś stanowi jednak największą grupę wydatków z emeryckiego portfela – pisze "SE".

Z analizy zrobionej na zlecenie dziennika wynika, że jeszcze w 2003 roku emeryt za swoją emeryturę mógł kupić 441 kostek masła, dziś już tylko 350. Wówczas stać go było na 800 l mleka, teraz 601. 15 lat temu pieniędzy starczyłoby my na 540 kg jabłek, a obecnie 411.

To tylko kilka przykładów, które pokazują, jak biednieją nasi emeryci. W ostatnich miesiącach zdrożały nie tylko jaja i masło czy mleko, ale i cała żywność. Jak niedawno podał GUS, w grudniu żywność w Polsce była średnio o 5,8 proc. droższa niż rok wcześniej.

d4letwm

Więcej niż w np. 2016 roku konsumenci płacili za owoce (o 8 proc.) oraz produkty z grupy "mleko, sery i jaja" (przeciętnie o 5,9 proc., w tym jaja - o 12,9 proc., jogurty, śmietanę, napoje i desery mleczne - o 5,9 proc., sery i twarogi - o 5 proc. oraz mleko - o 2,9 proc).

Wzrosły ceny cukru (o 5,5 proc.) oraz mięsa (przeciętnie o 4,8 proc., w tym mięsa wieprzowego - o 8,6 proc., wędlin - o 4,5 proc., mięsa wołowego - o 2,9 proc., mięsa drobiowego - o 2,1 proc. oraz mięsa cielęcego - o 1,9 proc.).

Lepiej być emerytem niż emerytkom:

Droższe były również ryby i owoce morza (o 3,4 proc.), warzywa i tłuszcze roślinne (po 2,9 proc.) oraz pieczywo (o 2,7 proc.). Więcej niż w 2016 roku płacono także za makarony i produkty makaronowe (o 2, proc.), czekoladę (o 1,8 proc.) oraz ryż (1,7 proc.).

Rosnące ceny ma rekompensować waloryzacja. Jej ostateczną wysokość poznamy pod koniec tygodnia. Nieoficjalnie mówi się o 2,9 proc. – o czym pisaliśmy.

Niestety, jak przekonuje prof. Ryszard Bugaj, na łamach "SE", te kilkadziesiąt zł – średnio byłoby to około 50 zł – nie wiele pomoże. Dla porównania, najbiedniejsi emeryci dostający minimalną stawkę, od marca dostaną o 23 zł.

d4letwm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4letwm